Zmiany w pogodzie są nieuniknione, ale zastanawia ich tempo. „Dzieje się to bardzo szybko”
Od wielu lat nie mieliśmy w Polsce chłodnego lata. Ostatnia surowa i śnieżna zima przyszła też lata temu. To nie jest przypadek.
– To są procesy stosunkowo powolne i zauważalne. Oczywiście najpierw przez naukowców i klimatologów, którzy badają różne dane. Widzą co się dzieje, jakie trendy się pojawiają w różnych elementach, czy to w opadach i w temperaturze. Myślę, że już społeczeństwo, czyli osoby niezwiązane ściśle z klimatologią mogą to dostrzegać. Na przykład po tych cieplejszych zimach, które mamy od dłuższego czasu i falach upałów. W naszym regionie, jak i w Polsce wzrasta zdecydowanie liczba dni gorących, czyli temperaturą powyżej 25 stopni i upalnych – tłumaczył Rafał Maszewski, klimatolog z Torunia.
Jak długo mierzy się wszelkie zjawiska atmosferyczne i czy są znane historyczne sposoby na sprawdzanie wysokości temperatury? Wszystko zależy od punktu widzenia. – Pomiary deszczomierzami to jest stosunkowo krótki czas w kwestii geologicznej. To jest około 150–180 lat. Dla muchy to jak machnięcie skrzydłami. Niewiele, ale mamy też dane niebezpośrednie z pomiarów. Na przykład z rdzeni lodowych (z tego powietrza w lodzie), ze słoi drzew. Różne są elementy, które można wykorzystać i ten klimat odtwarzać w przeszłości. Wiemy że, było zlodowacenie na naszym terenie kilkanaście tysięcy lat temu – wyliczył klimatolog.
Zmiany były w przeszłości i są nadal. To nic nowego, tylko rodzi się jedno pytanie. Czy wszystko co się obecnie dzieje, jest w pełni naturalne? – Nikt z osób, które znam nie twierdzi, że nie było zmian klimatu. Szczególnie klimatolodzy i meteorolodzy. Te zmiany w przeszłości były i to jest fakt oczywisty, naukowy. Czy te zmiany, które teraz są też tylko naturalne i człowiek nie ma na mnie wpływu? Ja nie widzę tego przełożenia, że kiedyś było to dzieło przyrody, to teraz też musi być.
– Jest jeszcze ważniejsza kwestia, tempo zachodzenia tych zmian. Kiedyś zachodziło to bardzo powoli w stosunku do tego, co mamy teraz. Obecnie to przyspieszyło. Oczywiście w skali: w przeszłości lodowiec topił się 10 tysięcy lat, a średnia temperatura globalnie wzrosła o 5 stopni. Teraz w ciągu 100 lat, a nawet nie to temperatura wzrosła o ponad stopień. Czyli przez 400–500 lat mamy, to co było wtedy przez 10 tysięcy lat – zaznaczył Rafał Maszewski.
Więcej w relacji Roberta Erdmanna.