Niektóre drabiny strażackie nadal wyłączone z użycia. Echa incydentu w Inowrocławiu

2023-02-23, 19:10  Polska Agencja Prasowa/Redakcja
Producent strażackiej drabiny, która złamała się w Inowrocławiu wydał oświadczenie. Komendant PSP podtrzymuje informację o wycofaniu tego sprzętu/Fot. Marcin Glapiak

Producent strażackiej drabiny, która złamała się w Inowrocławiu wydał oświadczenie. Komendant PSP podtrzymuje informację o wycofaniu tego sprzętu/Fot. Marcin Glapiak

– Informuję, że podtrzymuję swoją decyzję o czasowym wycofaniu z użytkowania wszystkich samochodów z drabiną mechaniczną o wysokości ratowniczej 40 metrów produkcji Rosenbauer – napisał w mediach społecznościowych komendant główny Państwowej Straży Pożarnej, gen. brygadier Andrzej Bartkowiak, odnosząc się do oświadczenia wydanego przez producenta drabiny.

W mediach społecznościowych firma Rosenbauer opublikowała oświadczenie, w którym wyjaśniła, że odczytano zawartość czarnej skrzynki inowrocławskiej drabiny. – Chronologiczna rekonstrukcja danych wskazała, że zespół drabiny oraz pojazd działały poprawnie. Mając powyższe na uwadze, Rosenbauer Karlsrhue znosi ograniczenia w zakresie użytkowania wszystkich drabin L42A-XS (wprowadzone czasowo ze względów ostrożnościowych) ze skutkiem natychmiastowym – napisano w oświadczeniu. Raport końcowy dotyczący zdarzenia w Inowrocławiu zostanie przekazany do polskich organów prowadzących dochodzenie na przełomie lutego i marca – dodano.

Przypomnijmy, 30 stycznia podczas testów na placu inowrocławskiej Straży Pożarnej złamała się 40–metrowa drabina firmy Rosenbauer. Nikomu nic się nie stało, gdyż strażacy w momencie zdarzenia nie znajdowali się w koszu. Komendant główny PSP polecił natychmiastowe wycofanie z użytkowania wszystkich pojazdów z tym sprzętem. Więcej o zdarzeniu i jego przyczynach pisaliśmy TUTAJ.

Komendant ze zdumieniem przyjął stanowisko zarządu Rosenbauer o zniesieniu ograniczeń w użytkowaniu drabin tylko na podstawie chronologicznych rekonstrukcji danych, bez analizy wszystkich aspektów czynników, które mogły wpłynąć na incydent. – W mojej ocenie zdecydowanie przedwczesnym jest podejmowanie tak kluczowej decyzji dla bezpieczeństwa strażaków oraz osób ratowanych przed dokonaniem ostatecznych ustaleń przyczyn zdarzenia w Inowrocławiu – dodał.

Zaznaczył, że jednocześnie oczekuje przedłożenia przez firmę Rosenbauer raportu końcowego, uzgodnionego wcześniej w ramach spotkań roboczych przedstawicieli PSP oraz firmy Rosenbauer. Dodatkowo komendant spodziewa się przedstawienia wyników badań próbek materiałowych z elementów uszkodzonej drabiny mechanicznej i przeprowadzenia badań wycofanych z użytkowania egzemplarzy drabin typu L42A-XS.

– Nieakceptowalnym jest brak odpowiedzi na skierowane ponad dwa tygodnie temu pisma z żądaniem przedłużenia okresu gwarancji o okres wycofania sprzętu oraz z wnioskiem o dostarczenie pojazdów zastępczych w miejsce pojazdów wycofanych z eksploatacji. Odbieram to jako lekceważenie naszej formacji – przekazał.

Zaznaczył, że oczekuje poważnego traktowania strażaków oraz osób, którym niosą pomoc, a także rzetelnego podejścia firmy Rosenbauer do wyjaśnienia powodów uszkodzenia drabiny mechanicznej.

– Bezpieczeństwo strażaków prowadzących działania ratownicze jest sprawą priorytetową. Decyzja o przywróceniu do użytkowania urządzeń może być podjęta jedynie po przedstawieniu jednoznacznych dowodów świadczących o możliwości bezpiecznego użytkowania sprzętu ratowniczego. Bez rzetelnego wyjaśnienia okoliczności wypadku, trudno będzie o zdobycie zaufania polskich strażaków do produktów firmy Rosenbauer – powiedział Andrzej Bartkowiak.

Region

Meteorolodzy ostrzegają przed upałami. Spada wilgotność w lasach

Meteorolodzy ostrzegają przed upałami. Spada wilgotność w lasach

2023-07-15, 15:57
Raz na zielono z 15 lipca 2023 [retransmisja wideo]

Raz na zielono z 15 lipca 2023 [retransmisja wideo]

2023-07-15, 12:05
Jak powstaje niemy krzyk podczas tonięcia Bydgoski WOPR przypomina, jak należy się zachować

Jak powstaje niemy krzyk podczas tonięcia? Bydgoski WOPR przypomina, jak należy się zachować

2023-07-15, 11:16
Pięć litrów wody dziennie pod jedno drzewo. W Toruniu rusza ratunkowa adopcja roślin

Pięć litrów wody dziennie pod jedno drzewo. W Toruniu rusza ratunkowa adopcja roślin

2023-07-15, 09:38
W czasie odprawy powiedział, że w plecaku ma bombę. Alarm na bydgoskim lotnisku

W czasie odprawy powiedział, że w plecaku ma bombę. Alarm na bydgoskim lotnisku

2023-07-15, 08:00
Potężne upały nad Kujawami i Pomorzem. Gorączka ma się zacząć w sobotnie południe

Potężne upały nad Kujawami i Pomorzem. Gorączka ma się zacząć w sobotnie południe

2023-07-14, 19:17
Pożegnanie z drogą śmierci. W marcu ruszy budowa drogi S10 Bydgoszcz-Toruń [wideo]

Pożegnanie z „drogą śmierci". W marcu ruszy budowa drogi S10 Bydgoszcz-Toruń [wideo]

2023-07-14, 18:30
Balon zawadził o linię energetyczną w Małszycach. Sprawą zajmie się prokuratura [wideo, zdjęcia]

Balon zawadził o linię energetyczną w Małszycach. Sprawą zajmie się prokuratura [wideo, zdjęcia]

2023-07-14, 17:50
Kolejne środki na drogi i obiekty w regionie. Umowy podpisano w Urzędzie Marszałkowskim

Kolejne środki na drogi i obiekty w regionie. Umowy podpisano w Urzędzie Marszałkowskim

2023-07-14, 17:20
Zmarła prof. Barbara Książkiewicz, ceniona bydgoska neurolog, specjalistka od udarów mózgu

Zmarła prof. Barbara Książkiewicz, ceniona bydgoska neurolog, specjalistka od udarów mózgu

2023-07-14, 16:53
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę