Na bydgoskim Okolu pokonują ok. 10 km dziennie. Swój dzień świętują listonosze
Krokomierz pokazuje mi ponad 20 tys. kroków – mówi Mariusz Janik, listonosz z Urzędu Pocztowego nr 4 w Bydgoszczy. 16 lutego obchodzimy Międzynarodowy Dzień Listonosza i Doręczyciela.
Praca w urzędzie pocztowym na bydgoskim Okolu trwa od od samego rana. – Listonosze przyjmują odprawę, która jest przywieziona przez kurierów, dzielą, pakują się, segregują, oprócz tego biorą przekaz i idą w rejon – mówi naczelnik Justyna Muszyńska.
A przemierzają niekiedy bardzo długą trasę. – Dziś będzie z 10 kilometrów. Jest gdzie chodzić, są to piętra, oficyny, kamienice – opowiada listonosz Mariusz Janik. Jak mówi, problemy listonoszy z psami to nie stereotyp… – Jakiś czas temu zostałem pogryziony, dostawałem zastrzyki – relacjonuje.
W całej Polsce jest ok. 22 tys. listonoszy. Każdego dnia doręczają ponad cztery mln przesyłek, pokonując – samochodami, na rowerach i pieszo – prawie milion kilometrów.
Więcej w relacji Sławy Skibińskiej-Dmitruk.