Mogilno: potrącił kobietę na przejściu i uciekł. Później wszystko przemyślał
Do policyjnego aresztu trafił 24-letni kierowca opla astry, który potrącił na przejściu dla pieszych 62-letnią kobietę. Mężczyzna uciekł z miejsca zdarzenia, nie udzielając poszkodowanej pomocy. Po trzech godzinach sam zgłosił się na komendę.
Do zdarzenia doszło w minioną sobotę (11 lutego) na ulicy Plac Wolności w Mogilnie. Kierujący samochodem marki Opel Astra nie ustąpił pierwszeństwa znajdującej się na przejściu dla pieszych 62-letniej kobiecie i najechał na nią przodem pojazdu, po czym uciekł z miejsca zdarzenia. Poszkodowana z obrażeniami nóg i głowy została przewieziona karetką do szpitala.
Trzy godziny później na komendę zgłosił się 24-letni mieszkaniec powiatu mogileńskiego. Przyznał się do potrącenia kobiety. Przestraszył się i z tego powodu odjechał z miejsca wypadku. Mężczyzna został poddany badaniu na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Alkomat wskazał prawie 0,5 promila. 24-latek został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Pobrano mu także krew do dalszych badań, które pozwolą odpowiedzieć na pytanie, czy prowadzący pojazd w chwili zdarzenia był pod działaniem alkoholu lub narkotyków. Teraz jego sprawą zajmie się sąd.