Dziewiąty dzień na poligonie WOT w Grudziądzu. Czas nauczyć się przysięgi
Zgodnie z zapowiedziami, znów zaglądamy na poligon w Grudziądzu, gdzie szkolą się kandydaci do Wojsk Obrony Terytorialnej. Tak wojskowy trening wygląda z perspektywy kandydata do WOT.
- Taki właśnie sposób przeżycia czegoś nowego zaproponował mi jeden z kapitanów, który uczestniczył w zajęciach w mojej szkole w Lipinkach, koło Warlubia, kapitan Zalewski z Inowrocławia - mówi Daniel Kalinowski, uczestnik szkolenia kandydatów do Wojsk Obrony Terytorialnej.
- Powiedział, że to jest ciekawa rzecz i trzeba to przeżyć. Żeby coś przeżyć, trzeba to przeżyć. Zdecydowałem się i po konsultacji z rodziną postanowiłem przeżyć te 16 dni z WOT na łonie natury, w koszarach, w kompletnie innym środowisku. Jestem dyrektorem Szkoły Podstawowej im Przyjaciół Borów Tucholskich w Lipinkach. Te wszystkie rzeczy, które tutaj wykonuję, to wszystko już robiłem wcześniej, tylko jeszcze bardziej, bo jestem starym harcerzem. Dawno nie praktykowałem, ale wszystko mi się przypomniało, te wszystkie parokroki, azymuty, ciężki plecak, mocne buty, mundur. Wszystko odżyło na nowo. Bardzo się cieszę, że tu jestem (...).
Więcej w relacji przygotowanej przez ppor. Julię Rozworowską.