Posłanka z Torunia stanie przed sądem. Joanna Scheuring-Wielgus będzie odpowiadać za obrazę uczuć religijnych
Toruńska posłanka Joanna Scheuring-Wielgus odpowie przed sądem za obrazę uczuć religijnych oraz złośliwe przeszkadzanie we mszy świętej. Jak ustaliło Polskie Radio PiK, śledczy skierowali już do sądu akt oskarżenia. Chodzi o pokazany w kościele św. Jakuba transparent.
– 25 października 2020 roku w trakcie mszy świętej posłanka stanęła przed ołtarzem przodem do wiernych i zaprezentowała tablicę z napisami związanymi z tematami aborcyjnymi. Następnie odwróciła się ona w stronę księży, po czym wyszła, do końca prezentując tablice wiernym – sprawę opisał Andrzej Kukawski, rzecznik prokuratury Okręgowej w Toruniu.
Za ten czyn grozi do dwóch lat pozbawienia wolności. Parlamentarzystka nie przyznała się do winy. Przypomnijmy, że wcześniej w tej samej sprawie sąd umorzył postępowanie wobec jej męża.
– Doskonale wiedziałam, po co to robię, dlaczego to robię i jakie będą konsekwencje. Absolutnie tego nie żałuję. Gdybym miała to powtórzyć, powtórzyłabym – powiedziała dziennikarzom Joanna Scheuring-Wielgus, tuż po ogłoszeniu jej zarzutów.