Adam Potaczek nie jest już wicestarostą aleksandrowskim. Złożył rezygnację
Andrzej Łozicki zastąpił Adama Potaczka na urzędzie wicestarosty aleksandrowskiego. W poniedziałek (19 grudnia) dotychczasowy zastępca starosty złożył rezygnację.
Adam Potaczek odszedł z urzędu w dość tajemniczych okolicznościach. Na sesji pytał o nie radny Jerzy Draheim. – Chciałbym dowiedzieć się pewnych rzeczy na tej sali, a nie z plotek na rynku – podkreślał. – Słusznie kolega zadał takie pytanie, też do tej pory jestem w szoku. W polityce tak się zdarza, że jak gdzieś ktoś ma swoje zdanie, to się innym naraża. Być może spotkała go zbyt surowa kara – mówił radny Konstanty Grzegórski. – Tu słyszę – kara, tu słyszę – sam rezygnuje. Szanowni państwo, czym więcej będzie tych niewiadomych, tym więcej jutro będzie duchów w szafie – stwierdził Draheim.
Do naszej redakcji dotarła nieoficjalna informacja, że Adam Potaczek niezgodnie ze swoimi uprawnieniami przyznał premie dyrektorce Powiatowego Urzędu Pracy i dyrektorowi Powiatowego Zarządu Dróg. Takie anonimowe zgłoszenia dotarły także do biura posła Zbigniewa Girzyńskiego, którego asystent zwrócił się do starosty aleksandrowskiego z pytaniem, czy premie faktycznie zostały wypłacone i w jakiej wysokości.
Rada Powiatu podczas sesji wybrała następcę Adama Potaczka. Nowym wicestarostą został Andrzej Łozicki.
Więcej w materiale Agnieszki Marszał.