Płonął dom w podbydgoskim Borównie. Z pożarem walczyło siedem zastępów
Kilka minut po godzinie 2.00 w nocy z soboty na niedzielę, straż pożarna odebrała zgłoszenie o pożarze domu jednorodzinnego w podbydgoskim Borównie. Mieszkająca w nim rodzina zdążyła uciec przed ogniem.
W akcji gaśniczej udział brało łącznie siedem zastępów strażaków PSP i OSP. - Po niemal dwóch godzinach pożar został uznany za opanowany. Na szczęście nie było osób poszkodowanych - relacjonuje kapitan Karol Smarz z Komendy Miejskiej Straży Pożarnej w Bydgoszczy. -Całość działań na miejsu trwała około ośmiu godzin. Ogień przedostał się na część konstrukcji dachu, objął także parter budynku.
Rodzice z dwójką dzieci znajdowali się przed budynkiem. Nie mają do czego wracać, bo budynek spłonął doszczętnie. Strażacy na razie nie podają wstępnej przyczyny pożaru. Gdy przybyli na miejsce, ogień obejmował już dużą część budynku. Gdzie dokładnie i dlaczego się pojawił - ustali ostatecznie policyjne śledztwo.