Prawnuczka Marii Konopnickiej gościem Zjazdu Konopniczańskiego we Włocławku
We Włocławku obradował Zjazd Konopniczański - spotkanie delegacji szkół, noszących imię Marii Konopnickiej. Honorowym gościem zjazdu była Joanna Modrzejewska, prawnuczka pisarki. Swej prababki osobiście nie znała, jedynie z opowieści mamy...
- Mama spotkała Marię Konopnicką między 5 a 8 rokiem życia. Dla niej to była po prostu babcia - mówi Joanna Modrzejewska. - To nie była żadna osoba pomnikowa, ktoś stojący gdzieś na piedestale, tylko taka po prostu kochana ciepła, dobra babcia, która miała piękne włosy. To było troszkę punktem zazdrości dla mojej mamy. Wspominała ją bardzo ciepło, rodzinnie i to we mnie zostało, chyba to mi zaszczepiła, że dla mnie Konopnicka jest z kimś bardzo bliskim, kimś rodzinnym.
Prawnuczka wspomina także, jaki wpływ na jej życie wywarło pokrewieństwo z tak sławną osobą.
- Ten wpływ był ogromny - mówi Joanna Modrzejewska. - Począwszy od lat szkolnych, gdzie moja pani polonistka, urocza osoba, dużo więcej wymagała ode mnie, niż od moich koleżanek, co, powiedzmy, w owym czasie nie napawało mnie wielkim szczęściem. Z drugiej strony było to też przyjemne, że człowiek się czuł w jakiś sposób wyróżniony. Później, przez całe już dorosłe życie spotykały mnie przyjemne rzeczy: spotkania w szkołach, przedszkolach w zakładach pracy...
Delegaci obejrzeli teatralne przedstawienie, inspirowane życiem autorki ,,Roty", i wzięli udział w dyskusji, poświęconej Marii Konopnickiej, jako prekursorce postaci kobiety wyzwolonej.
Zjazd Konopniczański, zorganizowany przez Trzecie Liceum Ogólnokształcące imienia Marii Konopnickiej, był głównym włocławskim wydarzeniem Roku Marii Konopnickiej, ogłoszonego przez Sejm.
Więcej w materiale Marka Ledwosińskiego i TUTAJ