Oskarżeni przedsiębiorcy i notariusze! Oszustwa przy sprzedaży mieszkań w Bydgoszczy

2022-11-15, 10:59  Polska Agencja Prasowa
Od 2019 r. w wydziale do walki z przestępczością gospodarczą prowadzone było śledztwo, pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy, w sprawie oszustw popełnianych przy zakupie i sprzedaży mieszkań/fot. Pixabay

Od 2019 r. w wydziale do walki z przestępczością gospodarczą prowadzone było śledztwo, pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy, w sprawie oszustw popełnianych przy zakupie i sprzedaży mieszkań/fot. Pixabay

Akt oskarżenia przeciwko trzem przedsiębiorcom i dwóm notariuszom - w sprawie oszustw na bydgoskim rynku nieruchomości - skierowała do sądu Prokuratura Okręgowa w Bydgoszczy.

Oskarżeni zostali: bydgoski przedsiębiorca zajmujący się obrotem nieruchomościami, były przedsiębiorca działający w branży budowlanej, przedsiębiorca prowadzący gospodarstwo rybackie oraz dwaj bydgoscy notariusze.

Marcin K. wyszukiwał mieszkania na sprzedaż

- Od 2019 r. w wydziale do walki z przestępczością gospodarczą prowadzone było śledztwo, pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy, w sprawie oszustw popełnianych przy zakupie i sprzedaży mieszkań - informuje mł. insp. Monika Chlebicz, rzeczniczka kujawsko-pomorskiej policji. - W toku postępowania przeprowadzono m.in. przeszukania w miejscach zamieszkania podejrzanych oraz w biurze nieruchomości w Bydgoszczy. Praca policjantów i prokuratora pozwoliła na zabezpieczenie obszernego materiału dowodowego pozwalającego poznać mechanizm oszustw przy sprzedaży mieszkań.

Marcin K., przedsiębiorca działający w branży budowlanej, wyszukiwał mieszkania na sprzedaż, oferując przy tym ich szybki zakup za gotówkę. Przed transakcją wypłacał pokrzywdzonym zaliczkę po czym, w krótkim terminie, w jednej z bydgoskich kancelarii notarialnych, umawiał termin sporządzenia aktu kupna - sprzedaży. W akcie notarialnym wskazywany był przeważnie kilkudniowy termin całkowitej zapłaty oraz termin wydania nieruchomości Marcinowi K. Następnie, w tej samej kancelarii, przenosił on prawo własności nabytego mieszkania na rzecz właściciela biura nieruchomości, tak naprawdę nie będąc jeszcze właścicielem mieszkania, ponieważ nie dokonano za nie całkowitej zapłaty.

Nabywał, nie płacił i sprzedawał dalej
- W ten sposób Marcin K., w okresie od sierpnia do września 2019 r., nabył od trzech pokrzywdzonych bydgoszczanek cztery mieszkania w Bydgoszczy o łącznej wartości około 950 tys. zł - informuje rzeczniczka. - Wszystkie te mieszkania, nawet bez ich obejrzenia, nabył od Marcina K. bydgoski przedsiębiorca zajmujący się obrotem nieruchomościami. Jak wynika z treści aktów notarialnych, przedsiębiorca ten, za nabyte mieszkania, miał przekazać gotówkę Marcinowi K. w kwocie ok. 850 tys. zł.

W wyniku czynności procesowych ustalono, że w podobny sposób Marcin K., w styczniu 2020 r., nabył piąte mieszkanie w Bydgoszczy wartości 250 tys. zł, które w ten sam sposób niejako sprzedał przedsiębiorcy z gospodarstwa rybackiego. Prokuratura Okręgowa w Bydgoszczy doprowadziła do zabezpieczenia wszystkich mieszkań, będących przedmiotem oszustwa, poprzez dokonanie m.in. wpisów w księgach wieczystych tych nieruchomości.

Oszukanych było więcej
Na podstawie szczegółowej analizy zgromadzonej dokumentacji, a przede wszystkim jej oględzin, ustalono fakty skutkujące kolejnymi zarzutami dla przedsiębiorcy zajmującego się obrotem nieruchomościami. Mężczyzna jest podejrzany o oszukanie dwóch kolejnych kobiet. W 2020 r. nabył od pokrzywdzonej dwa mieszkania położone w Bydgoszczy, o łącznej wartości 390 tys. zł, po czym po nabyciu praw własności nie przekazał pokrzywdzonej kwoty 90 tys. zł.

Już w 2015 r. Marcin K. nabył od 71-latki mieszkanie w Bydgoszczy za kwotę 125 tys. zł po czym, po nabyciu prawa własności, nie przekazał pokrzywdzonej 35 tys. zł. Dodatkowo przywłaszczył na szkodę tej samej kobiety powierzoną mu kwotę 17 tys. zł. W śledztwie, na poczet przyszłych kar, zabezpieczono mienie podejrzanych o łącznej wartości ponad 1,5 mln zł.

Zarzuty też dla notariuszy
- Podjęte przez policjantów Wydziału dw. z PG KWP w Bydgoszczy czynności oraz szczegółowa analiza materiału dowodowego pozwoliła na przedstawienie dwóm bydgoskim notariuszom zarzutów niedopełnienia obowiązków służbowych wynikających z ustawy Prawo o notariacie oraz o pomocnictwo do popełnienia przez podejrzanych przedsiębiorców oszustw przy zakupie mieszkań - informuje mł. insp. Chlebicz.

Wszystkie akty notarialne, dotyczące nabycia przez Marcina K. mieszkań i ich zbycie na rzecz biura nieruchomości, zawarte były w tej samej kancelarii notarialnej w Bydgoszczy. Jak wynika z materiału dowodowego, oskarżeni notariusze znali zapisy zawarte w aktach notarialnych sporządzonych pomiędzy Marcinem K., a pokrzywdzonymi kobietami i pomimo to, również tego samego dnia, sporządzali akty notarialne, na mocy których Marcin K., nie dokonując zapłaty na rzecz pokrzywdzonych, przenosił własność tych mieszkań na przedsiębiorcę z branży nieruchomości. Fakt zbywania dopiero co nabytych mieszkań, za cenę niższą od nabycia, również nie wzbudziła u nich żadnych podejrzeń.

Region

Miejsce i dla seniorów, i dla młodych. Piechcin odzyskał muszlę koncertową

Miejsce i dla seniorów, i dla młodych. Piechcin odzyskał muszlę koncertową!

2024-12-09, 09:19
Jarosław Chmielewski: Nie wymienimy Karola Nawrockiego na innego kandydata [Rozmowa Dnia]

Jarosław Chmielewski: Nie wymienimy Karola Nawrockiego na innego kandydata [Rozmowa Dnia]

2024-12-09, 09:00
Ciężarówka i dwa auta osobowe zderzyły się w Żyglądzie. Dwie osoby w szpitalu

Ciężarówka i dwa auta osobowe zderzyły się w Żyglądzie. Dwie osoby w szpitalu

2024-12-09, 08:27
Intensywna terapia w Toruniu nieczynna. Chore dzieci będą kierowane na oddział do Bydgoszczy

Intensywna terapia w Toruniu nieczynna. Chore dzieci będą kierowane na oddział do Bydgoszczy

2024-12-09, 06:50
BAR za chwilę przywita pierwszych gości. Wnętrza można podziwiać, ale jeszcze bardziej dzieło

BAR za chwilę przywita pierwszych gości. „Wnętrza można podziwiać, ale jeszcze bardziej dzieło”

2024-12-08, 20:44
Co mają pieniądze do harcerstwa Dziennikarskie śledztwo naszych reportażystów [posłuchaj]

Co mają pieniądze do harcerstwa? Dziennikarskie śledztwo naszych reportażystów [posłuchaj!]

2024-12-08, 12:38
Samolot szkoleniowy rozbił się na polu niedaleko Chełmna. Dwie osoby są ranne [zdjęcia]

Samolot szkoleniowy rozbił się na polu niedaleko Chełmna. Dwie osoby są ranne [zdjęcia]

2024-12-08, 11:12
Pod górkę z historią. Rodzice proszą o miejsce do zjeżdżania na sankach. Ratusz mówi nie

Pod górkę z historią. Rodzice proszą o miejsce do zjeżdżania na sankach. Ratusz mówi „nie"

2024-12-08, 10:42
Lodołamacze rozpoczęły dyżur na Wiśle. Mają dbać o rzekę od Płocka do Włocławka

Lodołamacze rozpoczęły dyżur na Wiśle. Mają dbać o rzekę od Płocka do Włocławka

2024-12-08, 09:35
Szpital Biziela zaprosił na rozmowę o otyłości. To walka na kilku frontach naraz

Szpital Biziela zaprosił na rozmowę o otyłości. To walka na kilku frontach naraz!

2024-12-08, 08:00
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę