We Włocławku nie obyło się bez walki. Co działo się mieście 12 listopada 1918 roku?
W naszym regionie pierwszy niepodległość odzyskał Włocławek, rozbrojenie niemieckich żołnierzy stacjonujących w mieście nie przebiegło jednak pokojowo.
Włocławek, w odróżnieniu od pozostałych ziem Pomorza i Kujaw, leżał w zaborze rosyjskim. Wojska pruskie już na początku wojny wygnały stąd Rosjan. Rozpoczęła się czteroletnia niemiecka okupacja.
11 listopada dociera do Włocławka informacja o zawieszeniu broni na froncie. 9 listopada wybucha bunt kilkusetosobowego garnizonu niemieckiego. 12 listopada rozpoczyna się rozbrajanie niemieckich żołnierzy – mówi historyk Tomasz Wąsik. – Nie obyło się to bez walki. Niemcy podjęli twardą walkę w rejonie bulwarów, toczyła się do późnych godzin wieczornych. Ostatecznie z 12 na 13 listopada ostatni żołnierze niemieccy wycofali się w kierunku Niemiec, czyli, wtedy jeszcze – do Torunia. Część pieszo, druga część tego garnizonu wsiadła na barki i odpłynęła w dół rzeki w kierunku Torunia – opowiada.
Więcej w materiale Marka Ledwosińskiego.