Pod Włocławkiem pijany jechał koparką
Pijani kierowcy jeżdżą nie tylko samochodami, motocyklami, czy na rowerach. Pod Włocławkiem zatrzymano nietrzeźwego, który jechał ogromną koparką.
Mężczyzna miał w organizmie prawie pół promila alkoholu. Zamierzał w takim stanie dojechać na miejsce pracy i tam wykonywać roboty ziemne. Po sprawdzeniu wyszło na jaw, że to recydywista. Już wcześniej przyłapano go na jeździe po pijanemu.
Sąd, jako karę dodatkową, orzekł w jego przypadku kilkuletni zakaz prowadzenia jakichkolwiek pojazdów mechanicznych. Operator koparki, ponownie po pijanemu, zakaz ten złamał. Grożą mu teraz nawet trzy lata więzienia.