Policyjny pies tropiący Maj szybko odnalazł zaginionego grzybiarza [zdjęcia]
Szczęśliwie zakończyła się interwencja związana z 67-letnim turystą z Grudziądza, który wyszedł na grzyby i stracił orientację w terenie. Mężczyzny szukali policyjni przewodnicy z psem, którzy właśnie odbywali w tym miejscu szkolenie. Czujny Maj wytropił mężczyznę po przejściu około 3 km.
W rejonie miejscowości Dubielno (pow. świecki) policyjni przewodnicy przeprowadzali szkolenie psów służbowych. W pewnym momencie zauważyli dwie kobiety, które idąc przez las nerwowo wołały czyjeś imię. Mundurowi postanowili to sprawdzić.
Jak się okazało, byli to turyści, którzy przyjechali w nasz rejon na grzybobranie. Kobiety przez dłuższy czas szukały 67-letniego towarzysza wycieczki, który podczas spaceru zagubił się w lesie. Z relacji kobiet wynikało, że mężczyzna choruje na zaniki pamięci. Mundurowi natychmiast ruszyli z pomocą.
Do poszukiwań zaginionego wykorzystali służbowego psa. Maj podjął trop w głąb lasu. Po przejściu ponad trzykilometrowego odcinka policjanci odnaleźli zaginionego grzybiarza. Na szczęście mężczyźnie nic się nie stało i senior trafił pod opiekę bliskich.
Policjanci apelują, aby wybierając się na grzyby pamiętać o kilku zasadach:
- przed wyjściem należy poinformować bliskich o wyprawie do lasu oraz wskazać im okolicę, w której będziemy przebywać
- określamy, kiedy zamierzamy wrócić
- do lasu najlepiej wybierać się w kilka osób, w przypadku, gdy jedna z nich się zgubi w lesie należy o tym fakcie powiadomić najbliższą jednostkę Policji, by rozpocząć akcję poszukiwawczą jak najszybciej
- należy zabrać ze sobą telefon komórkowy z naładowaną baterią
- kontrolujmy i zapamiętujmy punkty odniesienia tak, aby bez problemu znaleźć drogę powrotną do miejsca, z którego wyruszyliśmy; nie wybieramy się do lasu po zmierzchu oraz podczas złej pogody