Miasto ma dwie niezależne ekspertyzy. Pawilony na bulwarach do poprawki
Prezydent Torunia Michał Zaleski zapowiedział zmiany w wyglądzie nadwiślańskich pawilonów. Miasto uwzględniło ekspertyzy Narodowego Instytutu Dziedzictwa i prof. Andrzeja Kadłuczki, prezesa Stowarzyszenia Konserwatorów Zabytków.
Dyskusja o inwestycji na Bulwarze Filadelfijskim trwa od czerwca. - Urząd Miasta, mając na uwadze ożywioną dyskusję o tym cennym dla Torunia obszarze, zlecił latem 2022 r. przygotowanie opracowania ekspercko-projektowego dla inwestycji niezależnemu, uznanemu w kraju i za granicą profesorowi Andrzejowi Kadłuczce. Prace budowlane zostały wstrzymane – czytamy na stronie torun.pl. - W październiku Urząd Miasta otrzymał też opinię Narodowego Instytutu Dziedzictwa, wraz z pismem przewodnim ministra Jarosława Sellina, które umożliwia dalsze prowadzenie inwestycji.
- Dwie niezależne ekspertyzy potwierdziły, że inwestycja na bulwarze może być przez miasto kontynuowana – ogłosił w czwartek prezydent Michał Zaleski. - W żadnym z tych wnikliwych opracowań eksperckich nie ma słowa o tym, że należy zaniechać inwestycji czy rozebrać istniejące obiekty, a tym samym wyrzucić w błoto ponad 3 mln złotych z pieniędzy mieszkańców – dodaje. - Co więcej, prowadzona przez miasto inwestycja - wraz z budową pawilonów do obsługi ruchu turystycznego - nie ma negatywnego wpływu na obecność Torunia na liście światowego dziedzictwa UNESCO, ani tym bardziej na panoramę wiślaną Torunia.
Opracowanie prof. Kadłuczki proponuje różne rozwiązania łagodzące końcowy efekt inwestycji. – Uważam, że miasto jako inwestor zrobiło wszystko, co jest wymagane prawem, a teraz jest na dobrej drodze do finalnej estetyzacji efektu końcowego –podkreśla profesor Kadłuczka. Opracowanie ekspercko-projektowe zakłada m.in. wymianę okładziny drewnianej czy likwidację balustrad na dachach pawilonów. - Skorzystamy z tych podpowiedzi, bo cały czas pracujemy nad poprawieniem efektu końcowego – zapowiada prezydent.