Skłudzewo wspominało męczenników wojny i bł. Stefana Frelichowskiego [zdjęcia]

2022-10-17, 07:10  Jolanta Fischer/Redakcja
Była Msza Święta, poświęcenie pomnika, a także wykłady. Pamięć błogosławionego ks. Stefana Wincentego Frelichowskiego oraz skłudzewskich męczenników II wojny światowej, została uczczona w niedzielę w ich rodzinnej miejscowości./fot. Jolanta Fischer

Była Msza Święta, poświęcenie pomnika, a także wykłady. Pamięć błogosławionego ks. Stefana Wincentego Frelichowskiego oraz skłudzewskich męczenników II wojny światowej, została uczczona w niedzielę w ich rodzinnej miejscowości./fot. Jolanta Fischer

Była msza święta, poświęcenie pomnika, a także wykłady. Pamięć błogosławionego ks. Stefana Wincentego Frelichowskiego oraz skłudzewskich męczenników II wojny światowej została uczczona w niedzielę w ich rodzinnej miejscowości.

– Przyjmujemy, że na Barbarce zginęło około 600 osób, ale właściwie nazwisk jedynie ponad 300 jesteśmy w stanie wymienić. To tak, jakbyś nie wiedzieli rzeczy fundamentalnych. Tyle osób, tyle rodzin nawet nie wie gdzie symbolicznie zapalić znicze... Mamy te miejsca pamięci. One w ostatnich latach niejako na nowo ożywają - mówi diakon, prof. Waldemar Rozenkowski, UMK.

– Nazywam się Krzysztof Jaczkowski, jestem siostrzeńcem błogosławionego księdza Stefana Wincentego Frelichowskiego. Przywiozłem tutaj maskę pośmiertną wujka. Jest to największa pamiątka, jaka po nim pozostała. Maska została wykonana zaraz po śmierci wujka, w trupiarni obozowej w Dachau, i w maskę tę została wgipsowana kostka palca, największa relikwia jaka pozostała...

Przypomnijmy: zbrodnia w podtoruńskiej Barbarce to seria zbiorowych egzekucji polskiej inteligencji, przeprowadzona przez okupantów w 1939 roku. Szacuje się, że zginęło wtedy ok. 600 osób. Przez jakiś czas ich współwięźniem był błogosławiony ks. podharcmistrz Frelichowski, który uniknął egzekucji, ale został wywieziony do obozu koncentracyjnego. Kapłan w różnych obozach spędził niemal całą wojnę, pełniąc wśród współwięźniów duchową posługę, udzielając im sakramentów, a także dodając im wsparcia. Zmarł, zarażony tyfusem, dwa miesiące przed wyzwoleniem obozu w Dachau.

Materiał Jolanty Fischer

Region

Z ośmiu par zostaną dwie. Mniej pociągów z Poznania do naszego regionu

Z ośmiu par zostaną dwie. Mniej pociągów z Poznania do naszego regionu

2022-12-07, 09:42
Volkswagen wbił się w salon kosmetyczny. Świadkowie: kierująca była pijana

Volkswagen wbił się w salon kosmetyczny. Świadkowie: kierująca była pijana

2022-12-07, 08:50
Jesteśmy czujni Coraz więcej wezwań strażaków po alarmach czujek gazu czy czadu

Jesteśmy czujni! Coraz więcej wezwań strażaków po alarmach czujek gazu czy czadu

2022-12-07, 07:45
Oddali swoje prywatne kolekcje. Bydgoskie Archiwum świętowało Dzień Darczyńcy

Oddali swoje prywatne kolekcje. Bydgoskie Archiwum świętowało Dzień Darczyńcy

2022-12-07, 06:50
Mikołajek na mikołajki Wyjątkowi goście czytali dzieciom w Toruniu

„Mikołajek” na mikołajki! Wyjątkowi goście czytali dzieciom w Toruniu

2022-12-06, 20:44
Nowa interna w Więcborku otwarta Remont kosztował cztery mln złotych

Nowa interna w Więcborku otwarta! Remont kosztował cztery mln złotych

2022-12-06, 18:57
Zbudował szopkę z 82 tys. zapałek Można ją podziwiać w urzędzie wojewódzkim

Zbudował szopkę z 82 tys. zapałek! Można ją podziwiać w urzędzie wojewódzkim

2022-12-06, 17:54
Prezes bydgoskich MZK: Jeśli stawki na komunikację autobusową nie wzrosną, wizja upadłości będzie realna

Prezes bydgoskich MZK: Jeśli stawki na komunikację autobusową nie wzrosną, wizja upadłości będzie realna

2022-12-06, 16:54
Pożar domu jednorodzinnego w Lipnie. Z ogniem walczyło 8 zastępów straży

Pożar domu jednorodzinnego w Lipnie. Z ogniem walczyło 8 zastępów straży

2022-12-06, 15:52
Dobroczynny jarmark w Chełmnie. Dochód dla dzieci polskich i ukraińskich

Dobroczynny jarmark w Chełmnie. Dochód dla dzieci polskich i ukraińskich

2022-12-06, 15:15
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę