Zagrożenie radioaktywne jest minimalne - uspokajają służby. Jodek potasu przygotowany
Jodek potasu w postaci tabletek./fot. PAP/Michał Zieliński
Samorządy w całej Polsce otrzymały tabletki jodku potasu, w ramach procedur zarządzania kryzysowego i ochrony ludności./fot. Monika Siwak
Samorządy w całej Polsce otrzymały tabletki jodku potasu, w ramach procedur zarządzania kryzysowego i ochrony ludności. To działania standardowe, na wypadek wystąpienia ewentualnego promieniowania.
- Teraz takie zagrożenie nie istnieje - podkreślał wojewoda kujawsko-pomorski Mikołaj Bogdanowicz.
- Mówimy o działaniach prewencyjnych. To zagrożenie nie jest w tej chwili oceniane przez nas jako duże, ale jednak ono jest, więc w całej Polsce planowana jest dystrybucja tabletek jodku potasu na wypadek zagrożenia radiacyjnego, które może do nas przyjść, jak wiemy, w wyniku wojny Rosji z Ukrainą. Zagrożenie jest niewielkie, jednak my działamy i realizujemy plany zarządzania kryzysowego, które są zatwierdzone przez poszczególne samorządy, ale również uzgodnione z Urzędem Wojewódzkim, przy współpracy ze służbami mundurowymi, przede wszystkim z państwową strażą pożarną, przed którą stoi poważne, logistyczne zadanie (...). Chodzi o to, aby proces dostarczania tabletek mógł być jak najbardziej sprawnie przeprowadzony - podkreślał wojewoda.
Wojewódzki konsultant do spraw endokrynologii, profesor Roman Junik tłumaczy kto, i kiedy powinien przyjąć te tabletki:
- Jeżeli chodzi o blokadę tarczycy przed promieniowaniem, najważniejsza jest blokada młodej tarczycy - mówi prof. Junik. - Młode komórki są najbardziej wrażliwe. Tarczyce dzieci są najmniejsze, czyli w pierwszej kolejności jodek potasu powinny dostać małe dzieci, dzieci do lat 15, kobiety ciężarne i karmiące.
Jak mówi profesor, w dalszej kolejności tabletki powinny przyjąć nieco starsze nastolatki i młodzi dorośli.
- Im człowiek starszy, tym skutki blokady tarczycy przy pomocy jodku potasu są mniejsze. W wieku lat 40-60 nie wykazano, żeby to dawało jakiekolwiek korzyści. Co prawda nie wykazano również, by dawało to jakiekolwiek szkody w tej grupie wiekowej, więc pytanie: czy warto stosować jodek potasu? Wiek „60 lat" to jest następna cezura. W tym przypadku udowodniono, że stosowanie jodku potasu daje więcej strat, niż korzyści, wobec tego osoby powyżej 60 roku życia nie powinny w zasadzie tego jodku potasu przyjmować (...).
W razie promieniowania tabletki będą wydawane mieszkańcom w szkołach, aptekach i urzędach.
Więcej w materiale Moniki Siwak.
