Protesty przeciwko cięciom w komunikacji miejskiej w Bydgoszczy. Czy ocalą rozkład jazdy?

2022-09-30, 15:24  Agata Raczek/Elżbieta Rupniewska/Redakcja
Kujawsko-Pomorskie Stowarzyszenie Transportu Publicznego skierowało pismo do zastępca prezydenta Bydgoszczy - Mirosława Kozłowicza. To protest związany ze zmianami w rozkładzie jazdy./fot. Tatiana Adonis/archiwum

Kujawsko-Pomorskie Stowarzyszenie Transportu Publicznego skierowało pismo do zastępca prezydenta Bydgoszczy - Mirosława Kozłowicza. To protest związany ze zmianami w rozkładzie jazdy./fot. Tatiana Adonis/archiwum

Kujawsko-Pomorskie Stowarzyszenie Transportu Publicznego skierowało dziś pismo do zastępcy prezydenta Bydgoszczy - Mirosława Kozłowicza. To sprzeciw wobec zmian wchodzących w życie 1 października. Swoje niezadowoleni wyrazili także radni z PiS.

- Sytuacja energetyczna, na którą powołuje się Urząd Miasta nie jest w naszej opinii wyłącznie pochodną wojny na Ukrainie, czy polityki prowadzonej przez obecny rząd Prawa i Sprawiedliwości, ale ma swoje odzwierciedlenie w ostatniej dekadzie sukcesywnego likwidowania transportu publicznego w Bydgoszczy - mówi Rafał Wąsowicz, prezes zarząd Kujawsko-Pomorskiego Stowarzyszenia Transportu Publicznego.

- Z roku na rok jest coraz mniej pieniędzy na funkcjonowanie siatki połączeń, a to przekłada się na odchodzenia pasażerów z transportu publicznego, w związku z czym są mniejsze wpływy do kasy miasta z biletów. W efekcie na drogach jest coraz więcej samochodów. Pan zastępca prezydenta Mirosław Kozłowicz, na otwarciu linii tramwajowej w ciągu ulicy Kujawskiej mówił, że w ciągu miesiąca Bydgoszcz rejestruje się 7 tys. nowych pojazdów w miesiącu i nie są to wyłącznie nowe pojazdy, są to także pojazdy sprowadzone z zagranicy. Powód? Oferta przewozowa komunikacji miejskiej pogarsza się cały czas...

Kolejna kwestia, którą porusza Rafał Wąsowicz...

- Współpracując z motorniczymi z MZK w Bydgoszczy ustaliliśmy, że kłamstwem jest, jakoby brakowało motorniczych. Oczywiście, brakuje kierowców, i to bardzo wielu, ale liczba motorniczych jest wystarczająca - mówi prezes zarząd Kujawsko-Pomorskiego Stowarzyszenia Transportu Publicznego.

Przeciwko zmianom w rozkładzie są także bydgoscy radni z klubu PiS.

- Mamy kolejny kryzys w komunikacji miejskiej. Jest to skandal, to, co ma się za chwilę wydarzyć. Skandal, który wiąże się również z nieposzanowaniem samych mieszkańców, bo każdy wie, że w szczycie, w komunikacji w Bydgoszczy jest tłok - mówi radna Grażyna Szabelska.

- Tymczasem mamy zapowiedź kolejnych cięć w kursowaniu zarówno autobusów, a są planowane cięcia niemal wszystkich linii, policzyłam, że 23 linie będą miały cięcia w swoich kursach, i to część z nich w samym szczycie. No i tramwaje: jedynka, siódemka zlikwidowane w weekend. Jest to niedopuszczalne. Dziesiątka - cięcia. Apelujemy, jest jeszcze czas, by pan prezydent rzeczywiście zweryfikował te plany wspólnie ze swoimi pracownikami. Być może są potrzebne pewne zmiany, bo mieszkańcy również sygnalizują to, że niekiedy są jałowe przebiegi, ale to, co się teraz dzieje, co się ma stać, nie ma nic wspólnego z jałowym przebiegami. To są cięcia w szczycie. W związku z tym mieszkańcy są wzburzeni - i bardzo słusznie - mówi bydgoska radna.

Poprosiliśmy o komentarz Zarząd Dróg Miejskich i komunikacji Publicznej w Bydgoszczy. Rzecznik instytucji odesłał nas do oświadczenia na stronie internetowej. Czytamy w nim, że: „Koszty funkcjonowania komunikacji miejskiej - ze względu na gigantyczne podwyżki cen energii (rzędu 400-500%), paliw (prawie 50%) i ogólnej inflacji - rosną o około 20-25%. Na rynku pracy w całej Polsce zaczyna też brakować kierowców. Na tę sytuację nie mamy wpływu. Dlatego zmuszeni jesteśmy dostosować ofertę przewozową do tej trudnej sytuacji, w jakiej znalazł się transport publiczny w całym kraju".

Więcej w materiałach Elżbiety Rupniewskiej i Agaty Raczek.

Materiał Agaty Raczek (Popołudnie z nami)

Materiał Elżbiety Rupniewskiej (Popołudnie z nami)

Region

Rok minął, a niewiele się zmieniło. Co dalej z ekspozycją średniowiecznych reliktów w Toruniu

Rok minął, a niewiele się zmieniło. Co dalej z ekspozycją średniowiecznych reliktów w Toruniu?

2024-10-31, 15:26
75-latka z Włocławka wyszła na grzyby i zgubiła się w lesie. Odnaleźli ją policjanci z Lipna

75-latka z Włocławka wyszła na grzyby i zgubiła się w lesie. Odnaleźli ją policjanci z Lipna

2024-10-31, 13:47
Sprzątanie nagrobków i przede wszystkim troska o pamięć. Porządki przed dniem Wszystkich Świętych

Sprzątanie nagrobków i przede wszystkim troska o pamięć. Porządki przed dniem Wszystkich Świętych

2024-10-31, 12:51
Policja z Torunia uderzyła w narkobiznes. Zabezpieczyła 28 kg narkotyków, gotówkę i trzy auta

Policja z Torunia uderzyła w narkobiznes. Zabezpieczyła 28 kg narkotyków, gotówkę i trzy auta

2024-10-31, 11:28
Obwodnica Kruszwicy coraz bliżej Władze miasta otrzymały kolejny wniosek

Obwodnica Kruszwicy coraz bliżej? Władze miasta otrzymały kolejny wniosek

2024-10-31, 10:37
Pięć razy w tygodniu polecimy do Frankfurtu. Lufthansa wraca do Bydgoszczy

Pięć razy w tygodniu polecimy do Frankfurtu. Lufthansa wraca do Bydgoszczy

2024-10-31, 09:48
Wiceminister Karnowski: Nikt nie tworzy metropolii na siłę. Budują ją mieszkańcy i samorządy [Rozmowa Dnia]

Wiceminister Karnowski: Nikt nie tworzy metropolii na siłę. Budują ją mieszkańcy i samorządy [Rozmowa Dnia]

2024-10-31, 09:08
Maskotki z włóczki będą ambasadorami rodzicielstwa zastępczego. Trzeba im nadać imiona

Maskotki z włóczki będą „ambasadorami" rodzicielstwa zastępczego. Trzeba im nadać imiona

2024-10-31, 08:23
Dawca: Po oddaniu nerki życie się nie zmienia. O transplantologii w Bydgoszczy

Dawca: Po oddaniu nerki życie się nie zmienia. O transplantologii w Bydgoszczy

2024-10-30, 21:16
Bydgoskie Wodociągi szykują się do budowy 35 zbiorników retencyjnych. Gdzie będą kopać

Bydgoskie Wodociągi szykują się do budowy 35 zbiorników retencyjnych. Gdzie będą kopać?

2024-10-30, 20:16
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę