Kto podpala lasy? Kilka pożarów wybuchło naraz w Nadleśnictwie Cierpiszewo
Do podpaleń lasów dochodziło w czwartkowy wieczór na terenie Nadleśnictwa Cierpiszewo, w gminie Wielka Nieszawka. Ogień był niebezpiecznie blisko domów.
Trzy pożary wybuchły około godz. 19.00 i jeden przed godz. 22.00. W sumie spłonęło co najmniej 60 arów lasu. - Tylko dzięki szybkiemu wykryciu ognia w lesie, ale i sprawnemu działaniu służb ratowniczo-gaśniczych udało się go opanować i ugasić pożar - mówi Honorata Galczewska z Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Toruniu. - Dysponujemy na co dzień samolotami do celów gaśniczych i pomoc ze strony pilotów okazała się niezbędna, jednak trzeba pamiętać, że w godzinach nocnych - a odnotowaliśmy w czwartek również pożar przed godz. 22.00 - samolot już nie lata, a więc jeżeli dojdzie do takiego zdarzenia w lesie to niebezpieczeństwo jego rozprzestrzeniania jest tym większe, a sposób ugaszenia tym trudniejszy – dodaje.
Leśnicy apelują do mieszkańców regionu, by zgłaszali się do nich lub do policji z wszelkimi informacjami, które mogą pomóc w ustaleniu sprawców.