Wicepremier Henryk Kowalczyk w Więcborku. Rozmowy o trudnej sytuacji polskiej wsi

2022-08-31, 21:00  Michał Jędryka/PAP/Redakcja
Wicepremier i minister rolnictwa Henryk Kowalczyk na spotkaniu z rolnikami w Więcborku. Towarzyszyli mu wojewoda Mikołaj Bogdanowicz, poseł Bartosz Kownacki i Waldemar Kruszewski, burmistrz Więcborka./fot. Bartosz Kownacki/Facebook

Wicepremier i minister rolnictwa Henryk Kowalczyk na spotkaniu z rolnikami w Więcborku. Towarzyszyli mu wojewoda Mikołaj Bogdanowicz, poseł Bartosz Kownacki i Waldemar Kruszewski, burmistrz Więcborka./fot. Bartosz Kownacki/Facebook

Ceny nawozów i energii zdominowały rozmowy wicepremiera Henryka Kowalczyka z kujawsko-pomorskimi rolnikami. Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi przyjechał w środę (31 sierpnia) do Więcborka.

– Ceny gazu wystrzeliły nieporównywalnie nawet z tym, co było na wiosnę. W ostatnim czasie było to 320 euro za megawatogodzinę, w ostatnich dniach trochę to spadło – o około 80 euro. Nadal to jest dużo. Gdyby teraz zakłady azotowe chciały sprzedawać nawóz według tych cen gazu, to musiałby sprzedawać po 7-8 tys. zł za tonę, np. saletry – mówił wicepremier, minister rolnictwa i rozwoju wsi na spotkaniu z rolnikami.

Wicepremier przyznał, że takie ceny byłoby nie do przyjęcia przez rolników.

– Wobec tego pracujemy nad systemem. Właściwie mamy wypracowany z premierem Sasinem system wsparcia produkcji nawozów. Nie chcę wchodzić w szczegóły. Dopóki nie będzie ogłoszenia, to o szczegółach nie mówię (...). Mam również nadzieję, że to umożliwi zakup nawozów przez rolników w przystępnej, akceptowalnej cenie – wskazał Kowalczyk.

Wicepremier zaznaczył, że przystępna, akceptowalna cena nie będzie oznaczać powrotu do cen sprzed roku – 1 tys. zł czy 1,5 tys. zł.

– Pewnie trzeba przyzwyczajać się do tego, że może być to cena 3 tys. zł z małym okładem, ale nie 7 czy 8 tys. zł, bo to nie byłoby do przyjęcia – dodał.

W czasie dyskusji rolnik z gminy Mrocza zaapelował do wicepremiera, żeby rząd nie przeznaczał pieniędzy na dopłacanie do nawozów, ale żeby wpłynął na spółki Skarbu Państwa, by były określone ceny nawozów i limity na gospodarstwo wynikające z limitu nawozowego. – Rzeczywiście w tym kierunku chcemy iść. Nie mogę dziś ujawnić żadnych szczegółów – powiedział.

Minister rolnictwa i rozwoju wsi odpierał także zarzuty o zadłużaniu państwa przez pomoc udzielaną najbardziej potrzebującym.

– Mówią tak: „To nie ze swoich daje, z naszych daje. Słusznie: z naszych daje, bo to nie jest tak, że to są moje osobiste pieniądze takie, czy inne, tylko musimy zawsze pamiętać o tym, że są to pieniądze wszystkich podatników, a rząd jest po to, żeby dzielić te pieniądze sprawiedliwie, wśród najbardziej potrzebujących. Ale też mówią tak: „Daje pieniądze, rozdaje pieniądze, zadłuża Polskę. Za poprzedni rok – jak ktoś mówi o zadłużeniu – za poprzedni rok 2021 rok, zadłużenie, czyli krajowy dług publiczny spadł o trzy punkty procentowe w stosunku do PKB, bo to jest ta miara zadłużenia – mówił premier Henryk Kowalczyk.



Przypomnijmy, że 23 sierpnia, zarząd Grupy Azoty poinformował o czasowym zatrzymaniu pracy instalacji do produkcji: nawozów azotowych, kaprolaktamu oraz poliamidu 6. Decyzję uzasadniono „nadzwyczajnym i bezprecedensowym wzrostem cen gazu ziemnego. Analogiczną decyzję o wstrzymaniu produkcji nawozów ze względu na wysokie ceny gazu podjął Anwil, który należy do PKN Orlen. W środę ograniczenie produkcji nawozów ogłosiły również należące do Grupy Azoty Zakłady Azotowe Kędzierzyn.

Przedsiębiorcy i organizacje branżowe alarmowały, że wstrzymanie produkcji nawozów pociągnie za sobą brak dwutlenku węgla wykorzystywanego m.in. przez browary, zakłady mięsne, producentów napojów czy serów.

W niedzielę wicepremier Kowalczyk przekazał na Twitterze, że razem z ministrem aktywów państwowych, wicepremierem Jackiem Sasinem pracuje nad systemem, który umożliwi wznowienie produkcji nawozów. „Projekty przedstawimy na najbliższej Radzie Ministrów. Ich wdrożenie rozwiąże problemy z zaopatrzeniem w dwutlenek węgla, a rolnikom ułatwi zakup nawozów – zapewnił szef MRiRW. Jednocześnie zaapelował, by nie siać paniki.

W poniedziałek PKN Orlen poinformował, że włocławska spółka Anwil, w 100% należąca do Orlenu, zdecydowała o wznowieniu produkcji nawozów azotowych. Grupy Azoty poinformowała z kolei, że pomimo czasowego ograniczenia produkcji w trzech spółkach, realizuje dostawy CO2 do swoich klientów.

Materiał Michała Jędryki

Relacja Michała Jędryki z Więcborka

Region

Uczelnie w regionie szukają oszczędności. Czy kolejne zdecydują się na nauczanie zdalne

Uczelnie w regionie szukają oszczędności. Czy kolejne zdecydują się na nauczanie zdalne?

2022-11-16, 13:20
   500

Подати заявку на «500+» можна через додаток

2022-11-16, 12:00
Solanka z Geotermii Toruń nie trafia do Wisły. Na razie

Solanka z Geotermii Toruń nie trafia do Wisły. Na razie

2022-11-16, 11:15
Miał amfetaminę, haszysz i MDMA. Bydgoszczanin odpowie przed sądem

Miał amfetaminę, haszysz i MDMA. Bydgoszczanin odpowie przed sądem

2022-11-16, 10:15
Uwaga Te listy czytacie na własną odpowiedzialność One łapią za serce

Uwaga! Te listy czytacie na własną odpowiedzialność! One łapią za serce!

2022-11-16, 08:57
Pacjenci wybrali Znamy najlepszych pracowników służby zdrowia w regionie

Pacjenci wybrali! Znamy najlepszych pracowników służby zdrowia w regionie!

2022-11-16, 07:00
Krótkie przerwy w emisji programu PR PiK. W środę i czwartek (16-17 listopada)

Krótkie przerwy w emisji programu PR PiK. W środę i czwartek (16-17 listopada)

2022-11-16, 06:00
Pomagają, inspirują, uczą i chronią. Najwyższe odznaczenia prezydenckie dla 54 osób

Pomagają, inspirują, uczą i chronią. Najwyższe odznaczenia prezydenckie dla 54 osób

2022-11-15, 21:00
UKW Bydgoszcz przechodzi na nauczanie zdalne. Uczelnia musi oszczędzać prąd

UKW Bydgoszcz przechodzi na nauczanie zdalne. Uczelnia musi oszczędzać prąd!

2022-11-15, 19:03
Łódką na ryby Tych zasad trzeba przestrzegać, żeby przetrwać na wodzie

Łódką na ryby? Tych zasad trzeba przestrzegać, żeby przetrwać na wodzie

2022-11-15, 18:00
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę