Mieszkańcy punktowali, radni głosowali. Prezydent Torunia z absolutorium

2022-06-24, 09:00  Michał Zaręba/PAP/Redakcja
Prezydent Torunia, Michał Zaleski przyjmuje gratulacje po uzyskaniu absolutorium./fot. torun.pl

Prezydent Torunia, Michał Zaleski przyjmuje gratulacje po uzyskaniu absolutorium./fot. torun.pl

Prezydent Torunia Michał Zaleski uzyskał jednogłośnie od Rady Miasta wotum zaufania i absolutorium z tytułu wykonania budżetu za 2021 rok. Sesja trwała kilka godzin, a w dyskusji o raporcie o stanie gminy za ubiegły rok słów krytyki władzom miasta nie szczędzili mieszkańcy.

24 radnych zagłosowało za wotum zaufania dla prezydenta Zaleskiego. Jeden członek rady był nieobecny. Jednogłośni byli radni z KO, PiS i klubu prezydenta także w głosowaniu dotyczącym absolutorium dla włodarza miasta.

Głosowania poprzedziła wielogodzinna dyskusja dotycząca raportu o stanie gminy za 2021. Wzięło w niej udział kilkunastu mieszkańców miasta. W zdecydowanej większości nie szczędzili oni krytyki prezydentowi i władzom miasta, a także radnym.

- Państwo są naszymi wybrańcami, was wybraliśmy w głosowaniu, pana prezydenta również, abyście reprezentowali nasze interesy. I tylko tego się domagamy, niczego więcej - mówił Piotr Marach, członek Rady Okręgu Jakubskie-Mokre i społecznik.

Mówił o złej jego zdaniem organizacji transportu drogowego w mieście. Ironizował, wskazując, że brak aktywności radnych w dyskusji - z pojedynczymi wyjątkami — wskazywałby na to, że w mieście dzieje się świetnie. W jego ocenie mieszkańcy widzą to zgoła odmiennie. Mówił także o stratach w majątku miejskim, które w jego ocenie powstały m.in. w wyniku wycinki 2,9 ha drzew na terenie lasu łęgowego na Kępie Bazarowej w Toruniu.

Regina Strzemeska z Rady Okręgu Wrzosy i Jar mówiła m.in. o odrzucaniu inicjatyw mieszkańców, petycji i wniosków w procesie decyzyjnym w mieście. - Coś tu nie gra z komunikacją, skoro dociekliwy obywatel traktowany jest jak niechciany petent, a często ignorowany, a jego uwagi zostają odrzucone bez należytego rozpatrzenia. Na takich podstawach nie buduje się społeczeństwa obywatelskiego i partycypacji. Miasto zawodzi w tym zakresie - oświadczyła Strzemeska.

Społecznicy zwracali uwagę m.in. na nadmierną ich zdaniem wycinkę drzew w mieście, złe praktyki w zakresie ochrony zieleni, brak wsłuchiwania się w głos mieszkańców, brak realnej funkcji kontrolnej radnych nad prezydentem, zły stan powietrza w Toruniu, a także szereg innych lokalnych czy dzielnicowych problemów.

Sylwester Jankowski, społecznik i reprezentant Partii Zieloni, zwracał uwagę na toczący się od miesięcy konflikt na Wrzosach dotyczący nowego planu zagospodarowania terenu. Miasto chce część terenu — ok. 2,8 hektara - przeznaczyć na inwestycje sprzedając ją, a także wybudować na terenie infrastrukturę drogową oraz miejsca parkingowe. Mieszkańcy chcą natomiast powołania zespołu przyrodniczo-krajobrazowego Park Naturalny Wrzosowisko i pozostawienia terenu w obecnej formie, a także zaprzestania planów jakiejkolwiek dalszej zabudowy.

Prezydent Torunia mówił o intensywnych działaniach miasta na rzecz pozyskiwania dofinansowania zewnętrznego na różnego rodzaju inwestycje, działaniach w jego ocenie prowadzonych z sukcesami.

- Nie jest prawdą, iż maszyna urzędnicza działa przeciwko mieszkańcom. Takie zdanie usłyszeliśmy. To nie jest prawda. Nie możemy wszystkiego spełniać, wykonywać, realizować, ale nie ma takiej możliwości, aby takie myślenie gdziekolwiek się pojawiło. Nie ma takiego w ogóle myślenia wśród nas — w zespole pracowniczym - powiedział Zaleski.

Prosił, aby nie uogólniać ocen dotyczących zieleni, czy „brudu" w mieście. Zaprzeczał, jakoby Toruń był miastem brudnym i prosił o niewyciąganie wniosków na podstawie jednostkowych przykładów.

- Nie ma działania w mieście, które nie musiałoby brać pod uwagę tego, co oczekują mieszkańcy, ale przepraszam, nie możemy się zmieścić w pojęciu oczekiwania, które mówi o tym, że coś ma dotyczyć „mojej wygody", „mojego dobrostanu". Taka konstrukcja bowiem się pojawiła. Jeżeli rzecz się dzieje na prywatnym gruncie, absolutnie nie wolno, ale jeżeli rzecz się dzieje w terenie publicznym — niestety — do takich naruszeń dobrostanu czy wygody może dochodzić. Takie są realia i poszukiwania rozwiązań, które muszą się zmieścić w kategoriach szeroko pojętego interesu publicznego - powiedział Zaleski.

Radni nie byli tak krytyczni, jak większość przemawiających mieszkańców. Zwracali uwagę na trudne warunki 2021 - pandemicznego roku. Wskazywali na wiele wykonanych bardzo dobrze inwestycji m.in. remont mostu Piłsudskiego, czy konsekwentną realizację zadań drogowych, komunikacyjnych, a także duży wkład władz samorządu w finansowanie miejskiej oświaty.

Więcej: TUTAJ

Materiał Michała Zaręby

Region

Wypalenie zawodowe to coś więcej niż przemęczenie. Czym właściwie jest

Wypalenie zawodowe to coś więcej niż przemęczenie. Czym właściwie jest?

2022-09-14, 21:00
Nieład w papierach Dotacja z Polskiego Ładu przepadła m.in. przez brak podpisu...

Nieład w papierach? Dotacja z Polskiego Ładu przepadła m.in. przez brak podpisu...

2022-09-14, 20:00
Wspólne działanie KAS i Policji: kilkaset porcji narkotyków nie trafiło na sprzedaż

Wspólne działanie KAS i Policji: kilkaset porcji narkotyków nie trafiło na sprzedaż

2022-09-14, 19:29
Katedra Medycyny Sądowej CM UMK będzie identyfikować szczątki ludzkie na zlecenie IPN-u

Katedra Medycyny Sądowej CM UMK będzie identyfikować szczątki ludzkie na zlecenie IPN-u

2022-09-14, 17:45
Tak się nie parkuje Auto stoczyło się z górki. Przypadek czy wypadek [zdjęcia]

Tak się nie parkuje! Auto stoczyło się z górki. Przypadek czy wypadek? [zdjęcia]

2022-09-14, 15:30
Włocławek chce być miastem młodych. Zaprasza tancerzy z całego świata

Włocławek chce być miastem młodych. Zaprasza tancerzy z całego świata

2022-09-14, 13:55
Kradł rowery zostawione na ulicy czy klatce. Policji udało się niektóre odzyskać

Kradł rowery zostawione na ulicy czy klatce. Policji udało się niektóre odzyskać

2022-09-14, 13:00
 ,     .

Свято мандрівників, відвідування бібліотеки та міської пасіки. Плануйте свої вихідні

2022-09-14, 12:19
Pędził z prędkością 161 kmh, a było ograniczenie do 80 kmh. Słono zapłacił

Pędził z prędkością 161 km/h, a było ograniczenie do 80 km/h. Słono zapłacił!

2022-09-14, 10:55
Strajk w WORD-ach: gdzie egzaminy na prawo jazdy odbywają się, a gdzie nie

Strajk w WORD-ach: gdzie egzaminy na prawo jazdy odbywają się, a gdzie nie?

2022-09-14, 09:39
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę