Las i łąki czy nowe drogi i inwestycje? Walka o toruńskie Wrzosowisko trwa

2022-06-20, 20:59  Polska Agencja Prasowa/Michał Zaręba
Mieszkańcy Torunia spotkali się na terenach leśnych i łąkowych z prezydentem miasta/fot. Michał Zaręba

Mieszkańcy Torunia spotkali się na terenach leśnych i łąkowych z prezydentem miasta/fot. Michał Zaręba

Mieszkańcy Torunia spotkali się na terenach leśnych i łąkowych z prezydentem miasta. Mówili m.in. o „akcji dezinformacyjnej”, „końcu ery betonu”, „półprawdach” i „braku poszanowania woli ludzi”. Michał Zaleski mówił m.in. o konieczności wykorzystywania pozostałych miejskich terenów pod inwestycje.

Spór toczący się od miesięcy w Toruniu związany jest z planowanymi zmianami w planie zagospodarowania przestrzennego dla tego terenu. Kilka tysięcy mieszkańców Wrzosów podpisało się pod petycjami do władz miasta o pozostawienie terenów leśnych i łąkowych w obecnym charakterze, bez dalszej zabudowy. Wyłożony projekt planu zakłada przeznaczenie ok. 2,8 ha terenów łąkowych pod inwestycje, a także stworzenie dróg dojazdowych i parkingów do istniejących na tym terenie obiektów m.in. Szkoły Salezjańskiej.

Podpisało się około 5650 osób
Regina Strzemeska z Rady Okręgu Wrzosy i Jar mówiła w poniedziałek, że dotychczas w sprawie pozostawienia terenu Wrzosowiska w obecnej formie pod różnego rodzaju petycjami i wnioskami społeczników podpisało się łącznie ok. 5650 osób. – Chciałabym zapytać prezydenta miasta, co te głosy dla niego znaczą i czy pan prezydent odbierając ten teren mieszkańcom, nie odbiera im również prawa do głosu? – pytała Strzemeska.

Szef stowarzyszenia Zielone Wrzosy Krzysztof Strzemeski mówił, że na Wrzosach pojawiła się „pełna półprawd ulotka podpisana przez prezydenta Michała Zaleskiego. Dodał, że w ulotce wskazane jest, iż „prezydent wsłuchuje się w głos mieszkańców. – Tak się wsłuchuje, że odrzucane są wszystkie zaproszenia, petycje, sugestie, wnioski uchwałodawcze. Można pomyśleć, że dezinformacji używa się tylko w stosunku do wrogów. Zatem kim są dla prezydenta miasta Torunia mieszkańcy, chcący po prostu żyć w ciszy i mieć świeże powietrze? – pytał Strzemeski.

O czym nie wspomina ulotka?
Inny członek Rady Okręgu Wrzosy i Jar Jacek Kiełpiński mówił, że „daje się ulotkę, w której w ogóle się nie wspomina, że właśnie teraz mieszkańcy mogą składać uwagi do wyłożonego projektu planu. – Toruń jest miastem jednowładczo rządzącym, przy absolutnym milczeniu rady miasta. To jest istota Torunia. W tym momencie pojawia się tysiącami głos mieszkańców. Ta ulotka mówi, że mamy świetny plan. Teoretycznie wygląda na to, że wszyscy się z nim zgadzają. No nie zgadzają się tysiące ludzi. Panie prezydencie Zaleski – epoka betonu skończyła się w trakcie pana kadencji. Pan to powinien zauważyć, ludzie to widzą, pan tego nie widzi – mówił Kiełpiński.

Prezydent Zaleski mówił, że inwestycje możliwe będą – po uchwaleniu nowego planu – tylko na części terenu Wrzosowiska – niewiele większym niż 2 hektary, a tam, gdzie jest to możliwe, miasto musi wykorzystywać dostępne tereny pod np. usługi. – To co w tej chwili jest, to pomysł w daleko idący sposób uwzględniający państwa propozycje. Istotnie ograniczono teren przeznaczony pod inwestycje, pozostawiono tereny zielone, jako te, które nadal będą służyły mieszkankom i mieszkańcom Torunia – całego miasta, a nie tylko tego osiedla. Ta zabudowa tutaj ma być nieintensywna. Tu nie ma pomysłu budowania budynków wielopiętrowych, wielorodzinnych – trzy- czy czterokondygnacyjnych – mówił Zaleski.

Podkreślał, że musi dbać o interes całego miasta, wszystkich mieszkańców. Wskazywał na konieczność korzystania z terenów inwestycyjnych, których jest w Toruniu – w gestii miasta – coraz mniej. Sprzedaż części tego terenu miałaby umożliwić pozyskanie funduszy na inne działania w mieście.

Mówią prezydent Torunia Michał Zaleski i mieszkańcy

Toruń

Region

Ulica w centrum Inowrocławia zamknięta Kamienicy grozi katastrofa budowlana

Ulica w centrum Inowrocławia zamknięta! Kamienicy grozi katastrofa budowlana

2024-10-31, 18:33
Miał zabić teściową i grozić żonie. Oskarżony o zbrodnię w Złotorii stanie przed sądem

Miał zabić teściową i grozić żonie. Oskarżony o zbrodnię w Złotorii stanie przed sądem

2024-10-31, 17:29
Zderzenie czterech samochodów na S5 w Łaziskach. Jedna osoba trafiła do szpitala

Zderzenie czterech samochodów na S5 w Łaziskach. Jedna osoba trafiła do szpitala

2024-10-31, 16:33
Nie będą pobłażać kierowcom Więcej policyjnych kontroli w regionie aż do 4 listopada

Nie będą pobłażać kierowcom! Więcej policyjnych kontroli w regionie aż do 4 listopada

2024-10-31, 16:11
Rok minął, a niewiele się zmieniło. Co dalej z ekspozycją średniowiecznych reliktów w Toruniu

Rok minął, a niewiele się zmieniło. Co dalej z ekspozycją średniowiecznych reliktów w Toruniu?

2024-10-31, 15:26
75-latka z Włocławka wyszła na grzyby i zgubiła się w lesie. Odnaleźli ją policjanci z Lipna

75-latka z Włocławka wyszła na grzyby i zgubiła się w lesie. Odnaleźli ją policjanci z Lipna

2024-10-31, 13:47
Sprzątanie nagrobków i przede wszystkim troska o pamięć. Porządki przed dniem Wszystkich Świętych

Sprzątanie nagrobków i przede wszystkim troska o pamięć. Porządki przed dniem Wszystkich Świętych

2024-10-31, 12:51
Policja z Torunia uderzyła w narkobiznes. Zabezpieczyła 28 kg narkotyków, gotówkę i trzy auta

Policja z Torunia uderzyła w narkobiznes. Zabezpieczyła 28 kg narkotyków, gotówkę i trzy auta

2024-10-31, 11:28
Obwodnica Kruszwicy coraz bliżej Władze miasta otrzymały kolejny wniosek

Obwodnica Kruszwicy coraz bliżej? Władze miasta otrzymały kolejny wniosek

2024-10-31, 10:37
Pięć razy w tygodniu polecimy do Frankfurtu. Lufthansa wraca do Bydgoszczy

Pięć razy w tygodniu polecimy do Frankfurtu. Lufthansa wraca do Bydgoszczy

2024-10-31, 09:48
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę