Kierowca autokaru miał zawieźć dzieci na wycieczkę. Był „pod wpływem"
Policjanci z Wąbrzeźna nie dopuścili do wyjazdu autokaru z dziećmi, którego kierowca był pod wpływem alkoholu. Mężczyzna próbował uniknąć kontroli.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek o godz. 8.00. - Dzieci jednej ze szkół z gminy Dębowa Łąka miały zaplanowaną wycieczkę w okolice Łodzi. Opiekunowie i organizatorzy wycieczki już wcześniej złożyli do naszej jednostki wniosek o przeprowadzenie kontroli autokaru przed wyjazdem w trasę – relacjonuje mł. asp. Krzysztof Świerczyński, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Wąbrzeźnie. - Jednak mimo umówienia terminu, autokar nie pojawił się o godz. 6.00 w wyznaczonym miejscu.
Policjanci skontaktowali się z organizatorem wycieczki. Spóźniony kierowca przyjechał prosto do szkoły, skąd zabrał grupę 53 dzieci i pięcioro opiekunów. - Opiekunowie naciskali, aby kontrolę przeprowadzić, więc kierowca przyjechał do Wąbrzeźna we wskazane miejsce. Kontrola stanu technicznego pojazdu i dokumentów nie wniosła żadnych uwag, niestety badanie stanu trzeźwości kierującego wykazało ponad 0,3 promila alkoholu w jego organizmie – informuje asp. Świerczyński.
Policjanci natychmiast zatrzymali jego prawo jazdy. 42-letni mieszkaniec gminy Ryńsk odpowie teraz za popełnione wykroczenie przed sądem. Grozi mu bardzo wysoka grzywna i nawet trzy lata zakazu kierowania.