Dbajmy o pszczoły, koniec betonowania miasta – apelują toruńscy społecznicy

2022-05-19, 21:20  Polska Agencja Prasowa/inf. własne
Konferencja na toruńskich Wrzosach. Fot. Michał Zaręba

Konferencja na toruńskich Wrzosach. Fot. Michał Zaręba

Toruńscy społecznicy w przededniu Światowego Dnia Pszczół apelowali o zaprzestanie betonowania miasta, pozostawienie naturalnych terenów zielonych, a także o skończenie z praktyką koszenia trawników. Zwracali uwagę na konieczność ochrony „Parku Naturalnego Wrzosowisko”.

Sylwester Jankowski, toruński działacz Partii Zieloni, przypomniał o tym, że 20 maja obchodzony jest Światowy Dzień Pszczół.

– Pszczoły są niezmiernie ważnym składnikiem naszego ekosystemu. Pszczoły to nie przede wszystkim miód, ale zapylanie roślin. (...) Spotykamy się na pięknym toruńskim Wrzosowisku, jeszcze pięknym – mówił Jankowski.

Apelował o to, aby zaprzestać koszenia miejskich trawników, które w jego ocenie są już zmieszane z piachem i nie ma tam w tej chwili życia. – Koszenie tych trawników to ogromny błąd i Toruń chyba wiedzie w tym prym. A kwitło już bardzo dużo roślin miododajnych i byłaby baza dla wszystkich owadów – mówił Jankowski.

– Miasta takie jak Toruń się betonuje. Niestety podgrzewają się one coraz bardziej, a pszczoły nie lubią takich zmian, są one dla nich niekorzystne – dodał Jankowski.

Prosił o to, aby przydomowe ogródki zrobić królestwem pszczół. – Tam najczęściej są pszczoły samotnice. One nie są agresywne. (...) Róbmy poidełka, domki dla owadów. Wrzosowisko to bardzo dobry przykład tego, że mieszkańcy dla ratowania klimatu, swojego zdrowia – także psychicznego – walczą o kawałek lasu i łąki. (...) Park Naturalny Wrzosowisko jest idealnym miejscem, w którym miasto nie musiałoby robić nic oprócz zatrzymania swojej pazerności i zapędów, aby to wszystko zabetonować i zniszczyć – wskazał.

Agata Chojnacka ze Stowarzyszenia Zielone Wrzosy mówiła o coraz bardziej popularnych domkach dla owadów. – Chcemy zrobić na Wrzosowisku warsztaty dla dzieci, mówić o tym istotnym temacie. Owady sobie bardzo dobrze poradzą, jeżeli ten teren zostanie takim, jakim jest do tej pory – mówiła.

Przedstawiciele rady okręgu Wrzosy i Jar oraz stowarzyszenia Zielone Wrzosy od dłuższego czasu protestują przeciwko planom miasta. Wskazują na zupełny brak „realnych konsultacji społecznych”. Chcą utworzenia zespołu przyrodniczo-krajobrazowego o nazwie „Park Naturalny Wrzosowisko”.

Miasto wskazuje, że tereny zieleni o charakterze parku leśnego w tym miejscu zajmują prawie 10 hektarów. Mieszkańcy nie mogą się ich doliczyć, bo część przy Forcie VI nie jest dla nich otwarta i dostępna. Mówią o 4,5 hektara. Jak wskazują, 2,8 ha terenów łąkowych ma zostać przeznaczonych pod zabudowę i ogrodzonych jako jeden obiekt.

Zastępca prezydenta miasta Paweł Gulewski, pytany niedawno o tę sprawę, powiedział, że wypracowane rozwiązanie jest „kompromisowe”.

– Uważam, że ten pomysł przygotowany przez Miejską Pracownię Urbanistyczną wychodzi naprzeciw oczekiwaniom mieszkańców. (...) Uważam, że wyjście, które zaproponowała MPU (w czasie konsultacji z Radą Okręgu – dop. red.) jest wyjściem salomonowym – podkreślił Gulewski.

Wiceprzewodnicząca Rady Okręgu Wrzosy Regina Strzemeska mówiła w czwartek, że na Wrzosowisku „pszczoły są u siebie, tak samo, jak mieszkańcy są u siebie”.

– Mieszkańcy chcą dbać o pszczoły i Wrzosowisko, ale nowy plan zagospodarowania może nam to skutecznie uniemożliwić. Projekt planu jest wyrazem zadziwiającej logiki prezentowanej przez władze miejskie i miejskich urzędników. (...) Niech mi pszczoły wybaczą, ale żyjemy w mojej ocenie w mieście absurdu, kluczenia, pokrętnych komunikatów, lekceważenia przyrody, zmian klimatycznych, prawdy i mieszkańców. Czas to chyba uporządkować – dodała Strzemeska.

W piśmie skierowanym do Rady Okręgu przez dyrektora Miejskiej Pracowni Urbanistycznej Annę Stasiak wynika, że przy formułowaniu założeń nowego planu „wzięto pod uwagę interes mieszkańców osiedla Wrzosy jak i wzrastające potrzeby w zakresie dostępu do infrastruktury społecznej, w tym usług zdrowia, opieki społecznej, edukacji itp., stanowiących kontynuację zagospodarowania tego obszaru, uwzględniając ład przestrzenny, wymagania ochrony środowiska oraz walory ekonomiczne przestrzeni”.

Społecznicy mówią, że zarządzanie Toruniem opiera się w ostatnich latach na walorze ekonomicznym przestrzeni, a walory społeczne i ludzkie są w ich ocenie zupełnie pomijane.

Konferencja na toruńskich Wrzosach

Toruń

Region

83-letni pacjent wypadł z okna szpitala Jurasza. Prokuratura bada, czy ktoś mu nie pomógł

83-letni pacjent wypadł z okna szpitala Jurasza. Prokuratura bada, czy ktoś mu nie pomógł

2025-02-04, 12:36
Polfinek na służbie w bydgoskim komisariacie. Nowy strój dla policjantów z Fordonu

Polfinek na służbie w bydgoskim komisariacie. Nowy strój dla policjantów z Fordonu

2025-02-04, 10:37
Samochód osobowy wylądował w rowie. Kolizja między Strzelnem a Inowrocławiem

Samochód osobowy wylądował w rowie. Kolizja między Strzelnem a Inowrocławiem

2025-02-04, 09:48
Dr Tomasz Mierzwa: W walce z nowotworami kluczowa jest profilaktyka [Rozmowa Dnia]

Dr Tomasz Mierzwa: W walce z nowotworami kluczowa jest profilaktyka [Rozmowa Dnia]

2025-02-04, 08:57
Tydzień Walki z Rakiem w Kujawsko-Pomorskim NFZ. Cenne porady i badania

Tydzień Walki z Rakiem w Kujawsko-Pomorskim NFZ. Cenne porady i badania!

2025-02-04, 00:07
Wyciek ługu sodowego na parkingu zakładów azotowych we Włocławku Nieszczelna cysterna

Wyciek ługu sodowego na parkingu zakładów azotowych we Włocławku! Nieszczelna cysterna

2025-02-03, 20:20
Sprawdzili 77 pojazdów. Wątpliwości budziły tachografy. Policja z regionu podsumowała ferie

Sprawdzili 77 pojazdów. Wątpliwości budziły tachografy. Policja z regionu podsumowała ferie

2025-02-03, 20:05
Okrutnie znęcał się nad psem Fijo. By uniknąć kary uciekł za granicę, ale wreszcie wpadł

Okrutnie znęcał się nad psem Fijo. By uniknąć kary uciekł za granicę, ale wreszcie wpadł

2025-02-03, 19:14
Kujawsko-pomorskie zyska dwie ważne obwodnice. Ulga dla kierowców i mieszkańców

Kujawsko-pomorskie zyska dwie ważne obwodnice. Ulga dla kierowców i mieszkańców

2025-02-03, 17:48
Wody Polskie nie ustępują w sprawie tamy w Siarzewie. Dokument wpłynął do sądu

Wody Polskie nie ustępują w sprawie tamy w Siarzewie. Dokument wpłynął do sądu

2025-02-03, 16:45
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę