Ratownictwo wodne z regionu dostało pieniądze na szkolenie i sprzęt

– W naszej jednostce jest ponad stu ratowników, tylu mamy członków – aktywnych oczywiście nieco mniej – ale sprawnie działamy nad jeziorem Gopło. Powiem tak: dzięki projektowi „Ratownik wodny – nowy zawód szansa rozwoju dla osób defaworyzowanych z województwa kujawsko-pomorskiego” jest dużo lepiej, ale chętnych jest i tak wciąż za mało. Zapraszamy, można za darmo zdobyć nowy uprawnienia, nowy zawód, a później pracę na kąpieliskach w sezonie, na basenach, jak i w służbach ratunkowych – mówi Jarosław Wiśniewski z Nadgoplańskiego WOPR.

– To właśnie WOPR-y odpowiadają za przygotowanie wielu kąpielisk. W 2021 roku było ich 36. Czekamy na ostateczne porozumienie między państwem a samorządami w sprawie organizacji miejsc wypoczynku, bezpiecznych form wypoczynku w tym roku – jesteśmy przed sezonem. Te środki przekazane dziś są wyższe o 50 tysięcy od dotacji w roku poprzednim. Przeznaczone zostaną głównie na przygotowanie pod względem merytorycznym: na przeszkolenie, na sprzęt, bo sprzęt także budzi szacunek, widzimy go na wodzie, w terenie – mówi Mikołaj Bogdanowicz, wojewoda kujawsko-pomorski.

Więcej w materiale Roberta Erdmanna.