Nie chciał Polski spod znaku sierpa i młota. Pogrzeb Żołnierza Wyklętego w Grudziądzu

2022-05-18, 15:35  Polska Agencja Prasowa
Uroczystości pogrzebowe Żołnierza Wyklętego - ppor. Zygmunta Libery, ps. „Babinicz" w Grudziądzu/fot. Tytus Żmijewski, PAP

Uroczystości pogrzebowe Żołnierza Wyklętego - ppor. Zygmunta Libery, ps. „Babinicz" w Grudziądzu/fot. Tytus Żmijewski, PAP

Uroczystości pogrzebowe Żołnierza Wyklętego - ppor. Zygmunta Libery, ps. „Babinicz" w Grudziądzu/fot. Tytus Żmijewski, PAP

Uroczystości pogrzebowe Żołnierza Wyklętego - ppor. Zygmunta Libery, ps. „Babinicz" w Grudziądzu/fot. Tytus Żmijewski, PAP

Uroczystości pogrzebowe Żołnierza Wyklętego - ppor. Zygmunta Libery, ps. „Babinicz" w Grudziądzu/fot. Tytus Żmijewski, PAP

Uroczystości pogrzebowe Żołnierza Wyklętego - ppor. Zygmunta Libery, ps. „Babinicz" w Grudziądzu/fot. Tytus Żmijewski, PAP

Żołnierz Wyklęty ppor. Zygmunt Libera ps. „Babinicz" spoczął w środę na cmentarzu komunalnym przy ul. Jaskółczej w Grudziądzu. - On, jak i inni niezłomni, nie chciał Polski spod znaku sierpa i młota" - mówił ks. major Tomasz Krawczyk.

Szczątki ppor. Libery zostały odnalezione podczas prac poszukiwawczych przeprowadzonych w 2019 roku na cmentarzu przy ul. Unickiej w Lublinie. Prace prowadził tam zespół Biura Poszukiwań i Identyfikacji IPN. W środę w Grudziądzu odbył się państwowy pogrzeb „Babinicza". Jego ostatniej ziemskiej drodze towarzyszyła asysta wojskowa.

- Godzina kaźni dla śp. ppor. Libery nadeszła po udziale w wojnie obronnej 1939 roku, gdy wstąpił do Polskiej Organizacji Zbrojnej „Racławice". W maju 1942 roku przeszedł do Armii Krajowej, a dwa lata później dołączył do oddziału Zdzisława Brońskiego „Uskoka". W lutym 1945 „Uskok" reaktywował oddział partyzancki w ramach Zrzeszenia „Wolność i Niezawisłość". W nim „Babinicz" pełnił funkcję zastępcy dowódcy przypominał życiorys Żołnierza Wyklętego kapelan garnizonu Grudziądz ks. mjr Tomasz Krawczyk. - Został aresztowany w maju 1949 roku w Nowej Woli. Wojskowy Sąd Rejonowy w Lublinie skazał go na karę śmierci. Wyrok wykonano 28 maja 1950 roku w więzieniu na Zamku w Lublinie.

W homilii podczas Mszy świętej mówił, że „Babinicz", tak jak i inni niezłomni, nie chciał Polski spod znaku sierpa i młota. - Wierność ideałom zaprowadziła go do walki o wolną Polskę. Nie przyjął oferty ze strony okupantów komunistycznych, oferty spokoju za milczenie, oferty stanowisk za odrzucenie prawdy. Nie zgodził się na zło. Wybrał wierność słowom przysięgi wojskowej, a tym samym pragnął zachować godność i wolność wewnętrzną, wolność sumienia, która jest najwyższym dobrem dla każdego rozumnego człowieka - mówił ks. mjr Krawczyk.

Wicewojewoda kujawsko-pomorski Józef Ramlau powiedział w rozmowie z dziennikarzami, że pochodzący z regionu kujawsko-pomorskiego ppor. Libera był żołnierzem niezłomnym, który przeszedł męczeńską drogę. - Rok śledztwa — od aresztowania do egzekucji — spędził w najcięższym więzieniu, jakie było w komunistycznej Polsce - na Zamku Lubelskim. Zwyrodnialcy przesłuchiwali tam zatrzymanych patriotów. Dziękuję za wielką pracę wykonaną przez IPN. Dziś przywracamy kolejnego patriotę naszej zbiorowej pamięci - mówił Ramlau. Podczas uroczystości apelował do władz samorządowych o upamiętnienie ppor. Libery przez nadania jego imienia jednej z ulic, bądź któremuś z placów w Grudziądzu. W uroczystościach pogrzebowych wzięli udział także prezydent miasta Maciej Glamowski oraz zastępca dyrektora oddziału IPN w Gdańsku Mirosław Golon. Obecna była także rodzina ppor. Libery, a także spora grupa młodzieży.

Zygmunt Libera urodził się w 1906 roku. Zmarł 28 maja 1950 w Lublinie w wyniku wykonanej kary śmierci. Jego szczątki spoczęły w środę na cmentarzu komunalnym przy ul. Jaskółczej w Grudziądzu.

Region

W naszym regionie brakuje krwi. Powinno ją oddawać około 300 osób dziennie

W naszym regionie brakuje krwi. Powinno ją oddawać około 300 osób dziennie!

2022-05-24, 06:00
Już 40 poszkodowanych zgłosiło się na policję po serii ustawionych kolizji

Już 40 poszkodowanych zgłosiło się na policję po serii „ustawionych” kolizji

2022-05-23, 19:48
Strażacy z regionu wciąż pomagają ukraińskim kolegom. Dary w drodze [zdjęcia]

Strażacy z regionu wciąż pomagają ukraińskim kolegom. Dary w drodze [zdjęcia]

2022-05-23, 18:51
Turystyka zagraniczna wstaje na nogi po pandemii. Klienci chcą latać

Turystyka zagraniczna wstaje na nogi po pandemii. Klienci chcą latać!

2022-05-23, 17:45
Zaginął 68-letni Jan Szydłowski z Włocławka. Szuka go rodzina i policja

Zaginął 68-letni Jan Szydłowski z Włocławka. Szuka go rodzina i policja

2022-05-23, 13:47
Prezydent Ukrainy wyróżnił Bydgoszcz i Toruń. Europoseł Złotowski: Mamy wspólne cele

Prezydent Ukrainy wyróżnił Bydgoszcz i Toruń. Europoseł Złotowski: Mamy wspólne cele

2022-05-23, 12:44
   .

Безкоштовний проїзд у Торуні. Допомога полякам з України

2022-05-23, 12:11
12 osób zatrzymanych, Skarb Państwa stracił 8 mln zł. Gang działał w regionie

12 osób zatrzymanych, Skarb Państwa stracił 8 mln zł. Gang działał w regionie

2022-05-23, 10:49
Nigdy tak szybko nie zmieniał się klimat. Co na to eksperci, co na to młodzież

Nigdy tak szybko nie zmieniał się klimat. Co na to eksperci, co na to młodzież?

2022-05-23, 10:00
Nowy punkt z pomocą dla uchodźców w Fordonie. Co jest potrzebne

Nowy punkt z pomocą dla uchodźców w Fordonie. Co jest potrzebne?

2022-05-23, 09:58
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę