Dlaczego zginęła Wiktoria? Proces po tragedii na rondzie Inowrocławskim

2022-05-12, 13:09  Tatiana Adonis/Redakcja
W sądzie obecni byli rodzice tragicznie zmarłej Wiktorii – mieli ze sobą jej czarno-białe zdjęcie/fot. Tatiana Adonis

W sądzie obecni byli rodzice tragicznie zmarłej Wiktorii – mieli ze sobą jej czarno-białe zdjęcie/fot. Tatiana Adonis

W wypadku ucierpiał także 83-letni mężczyzna, w czwartek zeznawał przed sądem/fot. Tatiana Adonis

W wypadku ucierpiał także 83-letni mężczyzna, w czwartek zeznawał przed sądem/fot. Tatiana Adonis

W wypadku ucierpiał także 83-letni mężczyzna, w czwartek zeznawał przed sądem/fot. Tatiana Adonis

W wypadku ucierpiał także 83-letni mężczyzna, w czwartek zeznawał przed sądem/fot. Tatiana Adonis

Oskarżeni są dwaj kierowcy, żaden nie przyznaje się do winy/fot. Tatiana Adonis

Oskarżeni są dwaj kierowcy, żaden nie przyznaje się do winy/fot. Tatiana Adonis

Oskarżeni są dwaj kierowcy, żaden nie przyznaje się do winy/fot. Tatiana Adonis

Oskarżeni są dwaj kierowcy, żaden nie przyznaje się do winy/fot. Tatiana Adonis

Na ławie oskarżonych w bydgoskim sądzie zasiadło dwóch kierowców. Według prokuratury mężczyźni przyczynili się do wypadku, w którym zginęła 12-letnia dziewczynka, a 83-latek został ranny. 

W czwartek rozpoczął się proces w sprawie tragicznego zdarzenia, do którego doszło w czerwcu ubiegłego roku na rondzie Inowrocławskim w Bydgoszczy. Na ławie oskarżonych zasiedli Ryszard M. i Roman S. Według prokuratury pierwszy z nich - kierując seatem - na rondzie miał wykonać niewłaściwy manewr skrętu w lewo, przez co doprowadził do zderzenia z jadącym prawidłowo volkswagenem passatem. - Po zderzeniu kierowca volkswagena zjechał na lewe pobocze, po czym uderzył w słup sygnalizacji świetlnej, a następnie w pieszych oczekujących na przejście przez jezdnię. 12-letnia Wiktoria zginęła na miejscu, a 83 latek został ranny – akt oskarżenia odczytywał prokurator Przemysław Szurka. - Z kolei kierowca volkswagena został oskarżony o to, że po tym, jak wjechał w niego seat nie podjął żadnych manewrów obronnych, przez co wjechał w sygnalizację i w pieszych.

Żaden z kierowców nie przyznał się do winy. Ryszard M. stwierdził, że sytuacja jest dla niego tak samo ciężka, jak dla rodziców zmarłej dziewczynki. - Chciałbym przeprosić, żadne słowa nie są w stanie wyrazić tego, co przeżywają rodzice – mówił. Z kolei Roman S. wyjaśnił, że w jego ocenie zrobił wszystko, co mógł, by uniknąć wypadku. - Żałuję bardzo tego, co się stało, wiadomo zginęło dziecko, ale w moim mniemaniu zrobiłem wszystko, by tego zdarzenia uniknąć – tłumaczył.

Obu kierowcom grozi do 8 lat więzienia. Obrońca jednego z oskarżonych, ze względu na towarzyszące sprawie emocje, złożył wniosek o wyłączenie jawności procesu. Przeciwny temu był m.in. prokurator. Ostatecznie sąd postanowił, że rozprawa będzie jawna. W sądzie obecni byli także rodzice tragicznie zmarłej Wiktorii – mieli ze sobą jej czarno-białe zdjęcie.

Relacja Tatiany Adonis (Popołudnie z nami)

Region

Samochody wypadły z drogi, są ranni. Poważny wypadek pod Grudziądzem

Samochody wypadły z drogi, są ranni. Poważny wypadek pod Grudziądzem

2022-07-27, 21:02
Prokurator po katastrofie: Zawinił pilot, ale instruktorzy też. Śledztwo trwa

Prokurator po katastrofie: Zawinił pilot, ale instruktorzy też. Śledztwo trwa

2022-07-27, 20:08
Biuletyn Bydgoszcz Informuje: wiadomości z miasta czy krytyka rządu

Biuletyn „Bydgoszcz Informuje”: wiadomości z miasta czy krytyka rządu?

2022-07-27, 19:12
Biskup na pielgrzymce. Z bydgoskimi pątnikami szedł pieszo na Jasną Górę

Biskup na pielgrzymce. Z bydgoskimi pątnikami szedł pieszo na Jasną Górę

2022-07-27, 16:25
Pożar w szpitalu im. Jurasza w Bydgoszczy. Ewakuowano pacjentów

Pożar w szpitalu im. Jurasza w Bydgoszczy. Ewakuowano pacjentów

2022-07-27, 14:42
Bił pięścią po twarzy, skakał po ciele. Jest oskarżony o zabójstwo. Mówi, że nie chciał zabić

Bił pięścią po twarzy, skakał po ciele. Jest oskarżony o zabójstwo. Mówi, że nie chciał zabić

2022-07-27, 13:30
Ceramika z czasów rzymskich i nieznane obiekty. Archeolodzy pracują niedaleko Osia

Ceramika z czasów rzymskich i nieznane obiekty. Archeolodzy pracują niedaleko Osia

2022-07-27, 12:30
Mieli nosa Policjanci po zapachu rozpoznali złodziei paliwa. Mężczyźni już z zarzutami

Mieli nosa! Policjanci po zapachu rozpoznali złodziei paliwa. Mężczyźni już z zarzutami

2022-07-27, 11:04
Ukradł kilkaset złotych ze sklepu w Złejwsi Wielkiej. Wiesz, kto to jest

Ukradł kilkaset złotych ze sklepu w Złejwsi Wielkiej. Wiesz, kto to jest?

2022-07-27, 09:58
Nocny pożar zabytku w Polednie. Ewakuacja i dogaszanie [zdjęcia]

Nocny pożar zabytku w Polednie. Ewakuacja i dogaszanie [zdjęcia]

2022-07-27, 09:02
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę