Leśnicy ćwiczyli z żołnierzami WOT. Były strzały, ciemność i ranni [wideo, zdjęcia]

2022-04-27, 17:00  Monika Siwak/Redakcja/PAP
Żołnierze WOT szkolili leśników. Fot. Monika Siwak

Żołnierze WOT szkolili leśników. Fot. Monika Siwak

Żołnierze WOT szkolili leśników. Fot. Monika Siwak

Żołnierze WOT szkolili leśników. Fot. Monika Siwak

Żołnierze WOT szkolili leśników. Fot. Monika Siwak

Żołnierze WOT szkolili leśników. Fot. Monika Siwak

Żołnierze WOT szkolili leśników. Fot. Monika Siwak

Żołnierze WOT szkolili leśników. Fot. Monika Siwak

Strzały ciężkich karabinów, jęki rannych, las, ciemność, rozmaite przeszkody na drodze i stres - w takich warunkach znaleźli się w środę (27 kwietnia) leśnicy z regionu. W Plaskoszu, w tucholskich lasach zorganizowano dla nich ćwiczenia. O efekty specjalne i odtworzenie realiów warunków bojowych zadbali organizatorzy symulacji - Wojska Obrony Terytorialnej.

A ja te ćwiczenia wyglądały technicznie? Obok strzelnicy stanął namiot, z którego trzeba było wydobywać rannych. Na miejscu była nasza reporterka Monika Siwak.

- Kiepska widoczność, krótkie odległości, jest ciemno, jest brudno, są ranni, mamy sztuczną krew. Chcemy odwzorować dyskomfort sytuacji bojowej, sytuacji bycia z osobą ciężko ranną. Wtedy widzi się tunelowo, więc chodziło nam w tych ćwiczeniach o zawężenie pola widzenia, stąd te wiszące wszędzie folie. Dodatkowo stres ogranicza nasze widzenie na metr, półtora. Potrzeba oczywiście oświetlić cel, ale prawdę mówiąc, latarki niewiele dają w tych warunkach.

- Mamy dwóch spokojniejszych rannych, tam dalej jest trzecia osoba, ciężej ranna - waży 80 kg, trzeba ją wynieść z pomieszczenia. Ci poszkodowani mają rany nóg, masywne krwotoki z kończyn dolnych, więc trzeba założyć opaski uciskowe. Są też urazy klatki piersiowej, jest rana wlotowa, wylotowa. Kluczowe będzie wykonanie procedur w odpowiedniej kolejności, w odpowiedni sposób trzeba też tych poszkodowanych przenosić. Wtedy pacjent ma duże szanse na przeżycie...- mówili żołnierze WOT.

Szefowie Lasów Państwowych i Wojsk Obrony Terytorialnej podpisali także w Centrum Szkolenia Lasów w Plaskoszu koło Tucholi porozumienie, na mocy którego takie ćwiczenia będą odbywać się w całym kraju.

- To bardzo ważna inicjatywa. Lasy Państwowe to pierwszy tak duży ogólnopolski partner, z którym jako WOT podpisujemy na poziomie centralnym porozumienie, które w dużej mierze normuje zasady współdziałania w terenie, ale również kwestie działania obronnego pracowników Lasów Państwowych i funkcjonariuszy Straży Leśnej. Celem jest, aby wspólnie przygotować się do obrony państwa - powiedział dowódca Wojsk Obrony Terytorialnej gen. broni Wiesław Kukuła.

Dyrektor generalny Lasów Państwowych Józef Kubica zwrócił uwagę, że współpraca leśników z wojskiem sięga okresu przedwojennego. W 1933 r. pierwszy dyrektor naczelny Lasów Państwowych Adam Loret zawarł z ministrem spraw wojskowych gen. dyw. Tadeuszem Kasprzyckim porozumienie o przysposobieniu wojskowym leśników.

- Szkolenie ma duże znaczenie. To podniesie nasze kompetencje na wyższy poziom. Zdajemy sobie sprawę jaka jest sytuacja na Ukrainie, nie wiem co będziemy dalej. Jesteśmy grupą zawodową bardzo czynnie zaangażowaną w te szkolenia. Szkolimy się, współpracujemy dla dobra naszej ojczyzny, dla dobra nas wszystkich - mówił Kubica.

Gen. broni Kukuła zapowiedział, że w tym roku na terenie toruńskiej RDLP obędzie się ponad 20 szkoleń dla leśników, a podobne kursy obędą się również w innych częściach kraju tak, aby kilka tysięcy pracowników Lasów Państwowych zdobyło nowe kompetencje.

Więcej w relacji Moniki Siwak.

Materiał Moniki Siwak (Popołudnie z nami)

Żołnierze WOT szkolili leśników. Fot. Monika Siwak

Żołnierze WOT szkolili leśników. Fot. Monika Siwak

Region

O tradycji, która wita już od samych drzwi. Piękne wieńce świąteczne powstały w Tleniu [zdjęcia, wideo]

O tradycji, która wita już od samych drzwi. Piękne wieńce świąteczne powstały w Tleniu [zdjęcia, wideo]

2024-11-24, 13:15
Płonął wielorodzinny dom pod Żninem. Strażacy musieli walczyć z ogniem i z... eternitem

Płonął wielorodzinny dom pod Żninem. Strażacy musieli walczyć z ogniem i z... eternitem

2024-11-24, 10:06
Tragedia na DK nr 10 w Przyłubiu. Dwie osoby zginęły w zderzeniu trzech samochodów [zdjęcia]

Tragedia na DK nr 10 w Przyłubiu. Dwie osoby zginęły w zderzeniu trzech samochodów [zdjęcia]

2024-11-23, 21:34
Marcin Sypniewski otworzył biuro poselskie w Bydgoszczy. Europarlamentarzyści są oderwani od realiów

Marcin Sypniewski otworzył biuro poselskie w Bydgoszczy. „Europarlamentarzyści są oderwani od realiów”

2024-11-23, 17:11
Komiksy w dłoniach i wielogodzinne rozmowy. W Inowrocławiu powstał klub dyskusyjny

Komiksy w dłoniach i wielogodzinne rozmowy. W Inowrocławiu powstał klub dyskusyjny

2024-11-23, 13:12
W leczeniu raka piersi dziś amputacje to rzadkość. Spotkanie w bydgoskim Centrum Onkologii

W leczeniu raka piersi dziś amputacje to rzadkość. Spotkanie w bydgoskim Centrum Onkologii

2024-11-23, 12:19
Ratowanie życia to ogromna odpowiedzialność. Debata doktorów i prokuratorów w Bydgoszczy

Ratowanie życia to ogromna odpowiedzialność. Debata doktorów i prokuratorów w Bydgoszczy

2024-11-23, 11:26
Kolizja na przejeździe w Bielczynach. Auto osobowe zderzyło się z pociągiem

Kolizja na przejeździe w Bielczynach. Auto osobowe zderzyło się z pociągiem

2024-11-23, 10:31
Jak walczyć, ale i żyć na co dzień z nowotworem. Onko- i psycholodzy dyskutowali w Bydgoszczy

Jak walczyć, ale i żyć na co dzień z nowotworem. Onko- i psycholodzy dyskutowali w Bydgoszczy

2024-11-23, 07:51
Arkadiusz Fajok chce, by Via Pomerania kończyła się w Inowrocławiu. Liczy na wsparcie posłów

Arkadiusz Fajok chce, by Via Pomerania kończyła się w Inowrocławiu. Liczy na wsparcie posłów

2024-11-22, 21:14
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę