Druga miłość i nowe życie w dojrzałym wieku. „Na szczęście nigdy nie jest za późno”

2022-02-08, 14:38  Magda Jasińska/Redakcja
Grażyna Juszczyk-Matelska i Wiesław Matelski/fot. Magda Jasińska

Grażyna Juszczyk-Matelska i Wiesław Matelski/fot. Magda Jasińska

- 19 lat po śmierci męża nagle spędziłam 10 godzin z obcym mężczyzną i nic mi w nim nie przeszkadzało – opowiada Pani Grażyna. - To była magia, trudno to nawet wyjaśnić, dlatego postanowiłem zmienić całe swoje życie – opowiada Pan Wiesław. Niedawno świętowali drugą rocznicę ślubu.

Grażyna Juszczyk przez lata była inspicjentem teatralnym i operowym. Jej pierwszy mąż - Andrzej Juszczyk, znany aktor związany z warszawskim STS-em, Teatrem Wybrzeże w Gdańsku, czy Teatrem Polskim w Bydgoszczy zmarł w 1999 roku. Od tego czasu pani Grażyna żyła sama. Jak się okazuje, na szczęście nigdy nie jest za późno.

- Był 2018 rok, kiedy córka moich przyjaciół mówi mi nagle: „Cioteczka zainwestowałam w ciebie” – opowiada Pani Grażyna. - Ja na to: „kupiłaś mi coś?”. A ona: „Nie, wpisałam cię na portal randkowy, bo za długo jesteś sama”. Nie powiem, żeby mnie to bawiło. Odpowiedziałam: „Dziecko, jestem za stara na takie zabawy”. Ale potem stała się rzecz dziwna – szukałam czegoś w Internecie i nagle zobaczyłam zdjęcie mojego męża. Następnego dnia czytałam książkę o Januszu Głowackim, przewracam kartkę i jest zdjęcie ze spektaklu, w którym grał Andrzej grał. Trzeciego dnia o północy nagle słyszę potworny łomot w kuchni – spadł talerz i potłukł się na drobny mak. Nie wiedzieć czemu powiedziałam głośno: „Andrzej, co ty mi chcesz powiedzieć?”. Posprzątałam, na drugi otwieram Internet, wchodzę na ten portal i wreszcie jakiś normalny facet.

Następnego dnia Pan Wiesław przyjechał do Bydgoszczy. - Spędziliśmy ze sobą 10 godzin, wieczorem odprowadził mnie do domu, pojechał do hotelu, a ja sobie myślę: „10 godzin z obcym facetem i nic mi nie przeszkadza” – wspomina Pani Grażyna. -Wiesiu wrócił do Poznania, ale potem wszystko poszło piorunem. - Po tych 10 godzinach czułem jakąś magię. Żeby to zrozumieć trzeba to przeżyć – dodaje Pan Wiesław

Rok później – w grudniu – wzięli ślub. – Całe życie swoje zmieniłem. Mówi się, że na stare lata nie przesadza się drzew, a ja musiałem się przenieść do innego miasta – zlikwidować mieszkanie, zamieszkać w nowym, wyzbyłem się całego dorobku, bo po co miałem to tutaj przywieźć? Zaczęliśmy wspólne życie – mówi Pan Wiesław.

Dziś żyją wspólnie trzeci rok. - Jest nam dobrze, jesteśmy szczęśliwi, nie żałujemy tego kroku – mówią.

Rozmowa z Państwem Matelskimi

Rodzina

Zapytajcie swoje psy i koty, co myślą o strzelaniu w noc sylwestrową Są na nie

Zapytajcie swoje psy i koty, co myślą o strzelaniu w noc sylwestrową! Są na „nie"!

2021-12-30, 14:00
Stok w bydgoskim Myślęcinku już czynny. Na inauguracji pojawiła się...odwilż

Stok w bydgoskim Myślęcinku już czynny. Na inauguracji pojawiła się...odwilż

2021-12-29, 09:49
Rodzinny Kapitał Opiekuńczy. Co to jest, dla kogo i ile można dostać

Rodzinny Kapitał Opiekuńczy. Co to jest, dla kogo i ile można dostać?

2021-12-28, 18:24
Trzej Królowie i ich piękny orszak przejdą 6 stycznia ulicami Bydgoszczy

Trzej Królowie i ich piękny orszak przejdą 6 stycznia ulicami Bydgoszczy

2021-12-27, 08:40
Stworzyli stronę owcedlapasterza.pl. Codziennie ktoś modli się za biskupa

Stworzyli stronę owcedlapasterza.pl. Codziennie ktoś modli się za biskupa

2021-12-26, 16:58
Wigilia dla ubogich w bydgoskiej Bazylice, czyli u Pana Boga za piecem

Wigilia dla ubogich w bydgoskiej Bazylice, czyli u Pana Boga za piecem

2021-12-24, 17:18
Ludzkim głosem o zwierzętach: co mówiły w Wigilię tygrys, żubr i papugi [wideo, galeria]

Ludzkim głosem o zwierzętach: co mówiły w Wigilię tygrys, żubr i papugi? [wideo, galeria]

2021-12-24, 06:45
Zamiast marnować lepiej...marynować Świąteczne dania warto ocalić

Zamiast „marnować" lepiej...marynować! Świąteczne dania warto ocalić!

2021-12-23, 17:45
Nie marnuj żywności Gdzie zostawić jedzenie, które zostanie po świętach

Nie marnuj żywności! Gdzie zostawić jedzenie, które zostanie po świętach?

2021-12-23, 06:53
W Wigilię byliśmy w Nowej Wsi Wielkiej. Polskie Radio PiK transmitowało Pasterkę

W Wigilię byliśmy w Nowej Wsi Wielkiej. Polskie Radio PiK transmitowało Pasterkę

2021-12-22, 19:12
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę