Nowa, ciężka choroba wśród dzieci, które przeszły COVID-19 bez objawów

2020-12-10, 08:56  Polska Agencja Prasowa
W ostatnim czasie do specjalistycznych ośrodków pediatrycznych w kraju zaczęły trafiać dzieci z PIMS i nie są to już pojedyncze przypadki/fot. Pixabay

W ostatnim czasie do specjalistycznych ośrodków pediatrycznych w kraju zaczęły trafiać dzieci z PIMS i nie są to już pojedyncze przypadki/fot. Pixabay

- Tylko w ciągu 10 dni przyjęliśmy do szpitala 20 pacjentów z PIMS - to zupełnie nowa jednostka chorobowa, której musimy się nauczyć - mówi prof. Krzysztof Zeman, szef Kliniki Pediatrii, Immunologii i Nefrologii w Instytucie Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi.

PIMS-TS (paediatric inflammatory multisystem syndrome – temporally associated with SARS-CoV-2) .; u niektórych pacjentów może doprowadzić do bardzo ciężkich powikłań.

- W ostatnim czasie do specjalistycznych ośrodków pediatrycznych w kraju zaczęły trafiać dzieci z PIMS i nie są to już pojedyncze przypadki, m.in. do naszego szpitala tylko w ciągu 10 dni przyjęliśmy 20 takich pacjentów. W przyspieszonym trybie poznajemy jednostkę chorobową, której do tej pory nie było i której musimy się nauczyć; robimy to na już stworzonych wytycznych postępowania z chorymi dziećmi, ale też na naszych pacjentach" - podkreślił prof. Zeman.

Jak wyjaśnił, w momencie przyjęcia do placówki dzieci są już zwykle w stanie średniociężkim lub ciężkim. Najczęściej mają wysoką gorączkę, utrzymującą się przez kilka dni; bardzo częstym objawem na początku rozwijającego się zespołu PIMS są silne bóle brzucha. - Były nawet przypadki operowania wyrostka u takich pacjentów - dodał pediatra.

Jest to choroba wieloukładowa, a więc mogą towarzyszyć jej objawy ze strony różnych narządów. Gdy zaatakuje ośrodkowy układ nerwowy mogą to być drgawki i silne bóle głowy, ze strony nerek - bezmocz czy skąpomocz. Częste są objawy skórne i śluzówkowe - zapalenie spojówek, które towarzyszy prawie wszystkim przypadkom oraz wysypki - nierzadko niecharakterystyczne i zmienne. O szczególnie groźnym przebiegu PIMS mówi się, gdy choroba dotyka układu krążenia, powodując spadek ciśnienia, siły skurczowej mięśnia sercowego i zapalenie mięśnia sercowego.

Zdaniem prof. Zemana, najistotniejsze jest, by w odpowiednim momencie wyłapać rozwijający się niepohamowany stan zapalny, związany z przebytym zakażeniem SARS-COv-2, przy czym bardzo często PIMS dotyka dzieci, które przeszły je bezobjawowo. Bywa, że rodzice nie zdają sobie sprawy, że ktoś z otoczenia dziecka miał infekcję koronawirusową i że również ono zostało zakażone. - Te zespoły najczęściej występują dwa do czterech tygodni po zakażeniu SARS-COv-2, niektórzy twierdzą też, że nawet do ośmiu tygodni. To coś niespotykanego do tej pory, choć sam fakt, że objawy pojawiają się u dzieci, które do tej pory przechodziły zakażenia w sposób bezobjawowy lub skąpoobjawowy, nie jest dla nas całkowitym zaskoczeniem, bo mieliśmy na ten temat doniesienia z opracowań amerykańskich, gdzie takich przypadków jest więcej - zaznaczył pediatra. W jego opinii pierwsze informacje o zespole PIMS, które pojawiły się w mediach, sprawiły, że do szpitalnych izb przyjęć i SOR-ów zaczęło zgłaszać się więcej rodziców zaniepokojonych nietypowymi objawami u dzieci. - W czasie leczenia staramy się zatrzymać rozwijający się nadmiernie proces zapalny. To forma dysregulacji naszego układu odpornościowego; do końca nie znamy jeszcze tych mechanizmów, nie wiemy, dlaczego u niektórych dzieci dochodzi do nadmiernej reakcji. Takie analizy pewnie kiedyś się pojawią, bo już teraz w ośrodkach pediatrycznych tworzone są bazy danych - gdy będą obejmowały 100-200 pacjentów, będzie można sformułować pierwsze wnioski dotyczące tej choroby w naszej populacji" - zaznaczył pediatra.

Rodzina

Dobrcz: projekt filmowy bardzo życiowy A nagrody bardzo atrakcyjne

Dobrcz: projekt filmowy bardzo życiowy! A nagrody bardzo atrakcyjne

2020-08-19, 15:41
Przyznano 668 tys. bonów turystycznych, którymi wykonano 114 tys. płatności na kwotę 83 mln zł

Przyznano 668 tys. bonów turystycznych, którymi wykonano 114 tys. płatności na kwotę 83 mln zł

2020-08-17, 21:34
Szyszki na drzewie liściastym Którym Dowiesz się na warsztatach w Myślęcinku

Szyszki na drzewie liściastym? Którym? Dowiesz się na warsztatach w Myślęcinku

2020-08-16, 15:12
Wsparcie dla osób starszych, chorych i dla ich opiekunów. Trwa rekrutacja

Wsparcie dla osób starszych, chorych i dla ich opiekunów. Trwa rekrutacja!

2020-08-16, 08:45
Setna rocznica Cudu nad Wisłą. Byliśmy we Włocławku, centrum obchodów w regionie [foto, film z drona]

Setna rocznica Cudu nad Wisłą. Byliśmy we Włocławku, centrum obchodów w regionie [foto, film z drona]

2020-08-15, 07:00
Słuchacze wymyślili naszą radiową maskotkę. Poznajcie słonika sPiKera i autorkę

Słuchacze wymyślili naszą radiową maskotkę. Poznajcie słonika sPiKera i autorkę

2020-08-13, 09:04
Gospodarstwa przygarnęły seniorów Na wsi czuli się jak w raju

Gospodarstwa przygarnęły seniorów! Na wsi czuli się jak w raju!

2020-08-13, 07:03
Miejskie place zabaw - reaktywacja Trwa dezynfekcja. I są też wytyczne

Miejskie place zabaw - reaktywacja! Trwa dezynfekcja. I są też wytyczne

2020-08-11, 07:00
Wakacje pod kontrolą inspekcji sanitarnej. Dzieci były bezpieczne

Wakacje pod kontrolą inspekcji sanitarnej. Dzieci były bezpieczne!

2020-08-10, 19:41
W Tleniu powstaje miejsce dla turystów i naukowców

W Tleniu powstaje miejsce dla turystów i naukowców

2020-08-10, 14:25
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę