Dobroczynność na fali! Oni płyną, i pieniądze płyną na konto hospicjum
Z Warszawy do Gdańska: przystanek Bydgoszcz./fot. Tatiana Adonis
Kajakiem z Warszawy do Gdańska. Dawid Rojek i Grzegorz Jasionowicz z Rzeszowa, płyną Wisłą, by pomóc chorym dzieciom. Mają do pokonania ponad 450 km. W piątek 10 lipca dotarli do Bydgoszczy.
- To sposób, by złamać siebie i zrobić coś pożytecznego dla innych. Dzieci, które wspieramy, dzieci z hospicjum, nie będą mogły przeżyć jednej setnej tego, co my...
- Jak wypływaliśmy z 550 kilometra, ten krajobraz był bardziej dziki, a tutaj jest bardziej ustabilizowany. Spotykaliśmy na początku dużo więcej dzikich zwierząt m.in. sarny, bobry, a teraz zwidzimy ptaki i wędkarzy.
Panowie charytatywnie płyną nie pierwszy raz. Wypraw było kilka, np. z Czech, Odrą, na Hel.
Dawid i Grzegorz są fotografami. Spływ kajakiem ze stolicy do Bałtyku jest kontynuacją wieloletniej akcji charytatywnej. Tym razem chcą pomóc podopiecznym Fundacji Podkarpackie Hospicjum dla Dzieci. I proszą o wpłaty na konto tej placówki.
Jak przebiega ich obecna podróż, można śledzić na Facebooku wystarczy wpisać: Wisłą do Bałtyku lub kliknąć ten link:
Wisłą do Bałtyku
