Moja niezwykła Babunia Jasia. Opowieści naszych Słuchaczy

2019-01-21, 08:02  Redakcja
Babcia Jasia i jej wnuczek Wiktor Paluszkiewicz/fot. materiały prywatne

Babcia Jasia i jej wnuczek Wiktor Paluszkiewicz/fot. materiały prywatne

Poprosiliśmy naszych Słuchaczy o opowieści o ich Babciach i Dziadkach. Oto najpiękniejsze, które dostaliśmy:

Z trzech poniższych opowieści pierwszą nagrodziliśmy zaproszeniem na „Muzyczny Poranek z Capellą Bydgostiensis i ciastkiem dla Babci i Dziadka” dla wnuka i Babci do bydgoskiej Filharmonii, pozostałe dwie wyróżniliśmy publikując w naszym serwisie "Dla Rodziny".

Dziś publikujemy najpiękniejsze opowieści o Babciach, nadesłane na nasz konkurs. Jutro - opowiadania o Dziadkach.

Moja niezwykła Babunia Jasia
Moja babcia Janina to sześćdziesięcioośmioletnia kobietka. W obecnej chwili jest mieszkanką pięknego grodu nad Brdą – Bydgoszczy. Wcześniej mieszkała w Chełmie – w miejscowości leżącej w południowo-wschodniej części Polski oraz w niewielkim miasteczku na ziemi krajeńskiej – Wyrzysku. Ja jestem jej jedynym, ukochanym wnuczkiem.
Babunia to niewysoka kobieta. Jej włosy są krótkie i kręcone, koloru ciemnobrązowego. Ubiera się skromnie. Jej garderobę stanowią sukienki i spódnice sięgające tuż za kolano, klasyczne koszule oraz bluzeczki w stonowanych kolorach. Zwraca uwagę również szarozielonymi oczyma. Na jej nosie widnieją okulary, które często poszukuje jak pan Hilary. Sylwetka babci jest drobna i szczupła, przez co z łatwością mogę się do niej przytulić. Dopełnieniem jej ubioru są skórzane torebki, niewielkich rozmiarów. Moja babunia uwielbia ten element garderoby. Jednakże to nie jest najważniejsze. Chciałbym się z wszystkimi podzielić najważniejszą informacją. Moja wspaniała babcia to dobry człowiek, osoba z anielską cierpliwością, współczująca innym, kochająca ludzi i nigdy nie przechodząca obojętnie wobec cierpiących czworonogów. Pomaga najbliższym w wielu pracach domowych, jest niezastąpiona. Sporządza przepyszne potrawy, zwłaszcza pierogi z jagodami, okraszone gęstą śmietaną. Wyczekuję na nie z niecierpliwością.
Wyróżnia się ogromną czułością i empatią. Ja choruję na nerki i często przebywam w szpitalu, wtedy Babcia jest zawsze przy mnie. Kiedy nie może być tuż obok, jest ze mną duchem, martwi się o mnie i pociesza. Potrafi zrozumieć każdego człowieka. Można na niej polegać. Wspólnie rozwiązujemy niejeden problem, co najważniejsze potrafi dochować tajemnicy. Nie zapomina też o codziennej modlitwie. Niekiedy potrafi rozbawić towarzyszy do łez, bowiem opowiada prześmieszne historie, wtedy śmiejemy się do upadłego. W czasie wakacji lubi wyjeżdżać nad morze. Wówczas spaceruje ze mną brzegiem morza i zażywamy razem kąpieli słonecznych. Gra ze mną w warcaby i gry planszowe – wtedy dotrzymuje mi towarzystwa. Nie lubi wirtualnego świata. Mówi, że najważniejsze to ofiarować czas drugiej osobie – tu i teraz. Kocham ją za to bardzo.
Razem zwiedzamy różne zabytki, spacerujemy uliczkami miasta. Czasami lubi bujać w obłokach. O czym wtedy myśli – zastanawiam się czule.
W wolnym czasie czyta książki, ogląda programy dokumentalne. Lubi muzykę poważną, klasyczną, pasjonuje się operą. Uwielbia, kiedy gram na pianinie Odę do radości Beethovena. Wówczas owacjom nie ma końca – jakie to przyjemne.
Wyróżnia ją niezwykle spokojne usposobienie . To bardzo wrażliwa, pogoda i ciepła kobieta. Nie chciałbym jej nigdy zranić. Dzisiaj wyjątkowy dzień, zagrała Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy – a my – Babcia i ja razem z nią. Zatem odniosę słów kilka w kierunku mej bliskiej osoby – Babunię Jasię będę kochał do końca świata i jeden dzień dłużej.
Uważam, że moja babcia to wspaniała osoba, pełna miłości. Może pomóc w każdej trudnej sytuacji. Dla mnie zasługuje na miano najlepszej babci na świecie. Darzę ją wielkim szacunkiem.
Kochający wnuczek Wiktor Paluszkiewicz

Babcia Tereska
skrot-001 Nie mogę wygrać konkursu, nie mogę już nigdzie zabrać Babci. To pierwsze święto bez niej. Pozostały mi tylko wspomnienia.
Babcia Tereska jest najwspanialsza na świecie. Zawsze uśmiechnięta i pogodna. Spędziłyśmy razem tyle czasu, że nie sposób wybrać jedną opowieść, a jest jeszcze mnóstwo historyjek z jej młodości. Lubię do nich wracać. Wieś na kujawach bez elektryczności, inny zapomniany już świat. Przeprowadzka z mężem do Bydgoszczy, do mieszkania, w którym nie było niczego. Opowieści o gotowaniu kiełbasy w czajniku, musieli sobie radzić bez garnków. Podarowanej żywej kurze, którą dziadkowie hodowali w bloku, nie mieli serca jej zabić. W tych historiach pełno jest rzeczy, których dziś już nie ma: telegraf, furmanka, sienniki, fajerki...
Staram się zapamiętać wszystkie nasze wspólne chwile. Wyjazdy na wakacje piętrowym pociągiem. Wieczory spędzone na grze w karty. Wspólne gotowanie, pieczenie. Naukę robienia na drutach, szycia. Wszystkie razem spędzone święta, imieniny, urodziny. Potrawy przygotowywane specjalnie dla mnie, łakocie. Karp pływający w wannie. Ważna jest, każda wspólnie spędzona chwila, wypita razem kawa, wspólna przechadzka, zwykła rozmowa.
Dziękuję Babciu za trzydzieści dwa lata wspaniałej przyjaźni.
Karolina Basak




Każdego za uszy wyciągnie z kłopotów
babcia5 Każda babcia jest wspaniała, lecz moja jest wyjątkowa. Na koncie życia uzbierało jej się 88 lat, lecz żywiołowością zawstydziłaby nastolatka.
Los jej nie oszczędzał. Przeżyła wojnę jako dziecko. Została niepełnosprawną półsierotą, która odkąd skończyła 9 lat musi radzić sobie sama. Jej silna psychika i dobre geny procentują na starość.
Jako dziecko uwielbiałam słuchać, kiedy przy rozgrzanym piecu, zimą opowiadała o swojej rodzinie, okrucieństwach wojny i prostych, ale jakże cennych gestach ludzkich w najgorszej zawierusze życia jakim była wojna.
Chłonęłam te opowieści. Do dzisiaj wiedza historyczna na temat tamtych czasów mocno tkwi we mnie i ciągle jestem jej głodna. W obrazie dzieciństwa mojej babci widzę, że ludzie tamtych czasów mimo tragicznej sytuacji potrafili być wrażliwi na zło i czynnie potrafili się jemu przeciwstawić. Ta dobroć i hart ducha oraz poczucie humoru to cechy, które nosi w sobie moja babcia. Zawsze pogodna, nie znająca strachu, energiczna i wesoła.
Elegancka, z dobranym makijażem i biżuterią stanowi dla mnie wzór. Myślę, że z moją babcią nadajemy na tych samych falach. Radio PiKnie nam przygrywa, gdy robimy razem bukiety kwiatów, rozmawiamy przy kawie.
Babcia nauczyła mnie też praktycznych rzeczy. Szycia ściegiem krzyżykowym, szydełkowania. Niestety daleko mi do jej kunsztu. Nikt tak nie zaceruje
dziury, nikt tak pięknie nie zrobi poduszek jak ona.
Jednak chcę jak najwięcej się od niej nauczyć i mimo, że czasem mi coś nie idzie to próbuję dalej. Największą jej zaletą jest to, że potrafi każdego wyciągnąć za uszy z kłopotów. Nie odrzuca, a przygarnie i zawsze powtarza, że każdy w życiu ma szansę.
Angelika Grobelna

Rodzina

Zdrowa dieta: dlaczego warto jeść kasze i kiełki [RADIOWY KLUB RODZICA]

Zdrowa dieta: dlaczego warto jeść kasze i kiełki? [RADIOWY KLUB RODZICA]

2018-03-14, 15:36
Trzeba chwalić za pracę i trud, a nie za efekt [CYKL ABC LUDZKIEJ NATURY]

Trzeba chwalić za pracę i trud, a nie za efekt [CYKL ABC LUDZKIEJ NATURY]

2018-03-09, 11:49
Dialog podstawą małżeństwa. Ks. Maliński o udanych związkach w audycji Pierwszy dzień tygodnia

Dialog podstawą małżeństwa. Ks. Maliński o udanych związkach w audycji „Pierwszy dzień tygodnia”

2018-03-09, 11:22
Motoryzacyjne premiery na Międzynarodowym Salonie Samochodowym 2018 [wideo]

Motoryzacyjne premiery na Międzynarodowym Salonie Samochodowym 2018 [wideo]

2018-03-07, 22:04
Trzy ławki dla matek karmiących staną na Wyspie Młyńskiej w Bydgoszczy. Są potrzebne Dyskusja w Polskim Radiu PiK

Trzy ławki dla matek karmiących staną na Wyspie Młyńskiej w Bydgoszczy. Są potrzebne? Dyskusja w Polskim Radiu PiK

2018-03-07, 14:48
Lekcja z laptopem. Bez ocen i wkuwania na pamięć. To możliwe [RADIOWY KLUB RODZICA]

Lekcja z laptopem. Bez ocen i wkuwania na pamięć. To możliwe? [RADIOWY KLUB RODZICA]

2018-03-06, 16:16
Gorąca beczka i pałac sułtana, czyli jak przyciągnąć turystę

Gorąca beczka i pałac sułtana, czyli jak przyciągnąć turystę?

2018-03-06, 12:29
Jak chronić skórę przed wpływem smogu [wideo]

Jak chronić skórę przed wpływem smogu? [wideo]

2018-03-06, 12:20

0000-00-00, 00:00

0000-00-00, 00:00
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę