Będąc szczerym, trzeba przewidzieć konsekwencje. Rozmowy w Polskim Radiu PiK

2018-09-20, 14:32  Ewa Dąbska/Redakcja
Goście Ewy Dąbskiej (od lewej): dr Joanna Rajang, dr Michał Cichoracki i prof. Roman Leppert (na zdjęciu zabrakło dr Piotra Domerackiego)/fot. Ewa Dąbska

Goście Ewy Dąbskiej (od lewej): dr Joanna Rajang, dr Michał Cichoracki i prof. Roman Leppert (na zdjęciu zabrakło dr Piotra Domerackiego)/fot. Ewa Dąbska

- Warto pamiętać, że szczerość dotyczy nie tylko zgodności naszych myśli, z tym co mówimy, ale również tego co mówimy, z tym co robimy – mówił prof. Roman Leppert w audycji „Regionalny Punkt Widzenia”. O szczerości rozmawiała ze swoimi gośćmi Ewa Dąbska.

Ewa Dąbska: Szczerość to dobra cecha na dzisiejsze czasy? Lepiej być szczerym, czy szczerym z dystansem?
Dr Joanna Rajang, psycholog: Jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie nie ma. Z psychologicznego punktu widzenia każdy musi rozstrzygnąć w sobie, na ile ma gotowość...

Trzeba mieć gotowość do szczerości?
Dr Joanna Rajang: Tak, ponieważ nie o sam fakt bycia szczerym chodzi, tylko o wyobrażenie sobie konsekwencji naszej szczerości w kontakcie z kimś. Nie bierzemy na siebie odpowiedzialności za kogoś, dlatego ludzie muszą zdecydować sami. Bardziej można mówić o opłacalności szczerości z tej perspektywy, że my np. nie decydujemy się na nią w obawie przed negatywnymi konsekwencjami. Wyobrażamy sobie co będzie złego, gdy będziemy szczerzy, a nie zadajemy sobie pytania, co stanie się, jeśli nie będziemy. W tej sytuacji będziemy tworzyć pewien wizerunek, maskę, fikcję rzeczywistości.

Bardzo trudno jest rozstrzygnąć w sobie coś takiego.
Prof. Roman Leppert, pedagog: Wracając do pytania, które zostało postawione - myślę, że to jest cecha dobra na każde czasy. Niezależnie od tego, w jakich okolicznościach przychodzi nam funkcjonować. Okoliczności bywają różne, natomiast problem - jak rozumiem - dotyczy tego, czy będąc szczerym - czyli mówiąc to, co myślimy czy czujemy – warto pamiętać, że szczerość dotyczy nie tylko zgodności naszych myśli z tym co mówimy, ale również tego co mówimy, z tym co robimy. Myślę, że jest to cecha pożądana na każde czasy, natomiast problemem z mojego punktu widzenia pozostaje sposób wyrażania szczerości – to, w jaki sposób ją komunikujemy nie tylko sobie, ale i innym. Tu jestem skłonny zgodzić się z moją przedmówczynią, że będąc szczerym warto jednocześnie przewidywać konsekwencje. Jeżeli np. powiem pani redaktor z samego rana „ale kiepsko pani dziś wygląda” to co ja osiągnę? Będę szczery, bo tak panią spostrzegam w tym momencie, ale jakie będą z tego korzyści? Dla mnie, dla pani, dla sytuacji, dla naszej relacji.

Odpowiem panu profesorowi, jakie będą konsekwencje. Najpierw zrobi mi się smutno, ale potem zdam sobie sprawę, że to prawda. Następnie pognam do redakcji, wyciągnę z szufladki wszystkie przybory do malowania twarzy i wykonam makijaż, a wtedy moje koleżanki będą usatysfakcjonowane, że wreszcie się umalowałam. Będą i dobre i złe konsekwencje.
Dr Joanna Rajang: Ja jednak bym dyskutowała w tym znaczeniu samej formy, ponieważ możemy powiedzieć „będę szczery, wyglądasz źle”, ale zastanawiam się, ile to ma wspólnego z pojęciem prawdy, czy racji. W rzeczywistości czym innym jest powiedzieć „nie podobasz mi się w tej sukience”, czyli reszta tego świata może uważać, że wyglądasz dobrze i to jest OK, a mi się nie podobasz, bo każdy postrzega to inaczej.

Albo powiedzieć „świetnie dziś wyglądasz” i wtedy odpowiedzieć „a wczoraj wyglądałam źle?”
Dr Joanna Rajang: Bardziej bym powiedziała „dzisiaj mi się podobasz w tej sukience” czyli mówię o sobie w tej szczerości. Mam mówić o sobie, a nie o kimś, bo jakie ja mam prawo do decydowania czy stwierdzania faktów?

Poza tym moje odczucie może być mylne, bo może się komuś podobać.
Prof. Roman Leppert: Odwołam się do w miarę zobiektywizowanej sytuacji. Jestem kierownikiem studiów doktoranckich, każdego roku organizujemy sesje doktorantów, na których dzielą się efektami swojej pracy. Przypominam sobie sytuację, która mocno zapadła mi w pamięć ze względu na własne zachowanie i jego konsekwencje. Dotyczyło ono właśnie szczerości. Zbulwersowała mnie wypowiedź jednej z doktorantek na sesji. Oceniłem ją jako bezsensowną i postanowiłem autorce wypowiedzi to zakomunikować. Powiedziałem: „Proszę pani, z dwóch sposobów postępowania, mówienia tego, co się myśli i myślenia tego, co się mówi zdecydowanie preferuję ten drugi”.
Konsekwencje mojej oceny były dla doktorantki bardzo trudne do tego stopnia, że po kilku dniach złożyła rezygnację ze studiów doktoranckich, komunikując mi wprost, że to jest efekt komunikatu, który ode mnie usłyszała na sesji. Nie było mi z tym wcale fajnie. Kiedy uczyniłem przedmiotem refleksji własne zachowanie, zrozumiałem, że sposób zakomunikowania tego, jak odebrałem wystąpienie doktorantki, nie był szczęśliwy. Wręcz przeciwnie - powiedziałbym, że nie przyniósł niczego pozytywnego, bo np. nie poprawił jej sposobu myślenia o problemie, którym się zajmuje. Nie zmienił jej perspektywy poznawczej, natomiast spowodował silną reakcję emocjonalną, która sprawiła, że doktorantka - próbując sobie poradzić z tym problemem, który stworzyłem - podjęła z jej punktu widzenia jedyną sensowną decyzję o zrezygnowaniu ze studiów.

Posłuchaj całej audycji

Rodzina

My rozpoznajemy zupę pomidorową, a pies wyczuwa wszystkie jej składniki [ROZMOWA]

My rozpoznajemy zupę pomidorową, a pies wyczuwa wszystkie jej składniki [ROZMOWA]

2018-10-19, 11:47
Kupujemy psa i mamy w domu rewolucję [ROZMOWA]

Kupujemy psa i mamy w domu rewolucję [ROZMOWA]

2018-10-12, 12:32
Dietetyczka: Co podawać dziecku, by było odporne [ROZMOWA]

Dietetyczka: Co podawać dziecku, by było odporne [ROZMOWA]

2018-10-08, 14:07
26 proc. polskich 15-latków upiło się co najmniej dwa razy w życiu

26 proc. polskich 15-latków upiło się co najmniej dwa razy w życiu

2018-09-27, 21:16
CBOS: 14 proc. Polaków korzysta, bądź korzystało ze wsparcia pomocy społecznej

CBOS: 14 proc. Polaków korzysta, bądź korzystało ze wsparcia pomocy społecznej

2018-09-19, 19:58
Szczepmy się przeciw grypie Szczepienia powinny być obowiązkowe

Szczepmy się przeciw grypie! „Szczepienia powinny być obowiązkowe”

2018-09-15, 11:23
Prawie 70 tys. stulatków żyje w Japonii. Większość to kobiety

Prawie 70 tys. stulatków żyje w Japonii. Większość to kobiety

2018-09-14, 12:13
Eksperci: mukowiscydoza przestaje być wyłącznie chorobą dzieci

Eksperci: mukowiscydoza przestaje być wyłącznie chorobą dzieci

2018-09-12, 17:31
Badanie: prawie 40 proc. Polaków nieaktywnych fizycznie

Badanie: prawie 40 proc. Polaków nieaktywnych fizycznie

2018-09-10, 08:38
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę