Zrozumienie kluczem do akceptacji. Fundacja Sensorium wyciąga rękę do osób wykluczonych
Bydgoska Fundacja Sensorium chce pomóc nastolatkom i dorosłym z autyzmem funkcjonować w miejscach publicznych.
Terapeuci prowadzą przy Chocimskiej świetlicę terapeutyczną. Teraz chcą zająć się też osobami wykluczonymi z takich miejsc ze względu na swoje nietypowe, gwałtowne zachowania, które są np. reakcją na stresujące bodźce, m.in. intensywnie odczuwane zapachy.
– Utrudnienia, głównie mało zrozumiane, których podstawą jest próba komunikacji. Ona objawia się tym, że te osoby mogą zachowywać się dosyć agresywnie. Tak są odbierane. Na przykład ciągną za włosy, wbijają palce we wrażliwe miejsca w ciele, rzucają przedmiotami lub robią coś ze swoim ciałem, co ma charakter autoagresywny. Zależy nam na tym, żeby znaleźć środki na zaopiekowanie się tych osób, na razie poza domem, przez wspólne wyjście z terapeutą, wolontariuszem na spacer, czy do sklepu – mówiła Aurelia Grzmot-Bilska, prezes Fundacji Sensorium.
– Tak, żeby stopniowo włączać je w takie miejsca, jak na przykład nasza świetlica. Później, żeby była możliwość przebywania w innych miejscach, aby taka osoba – nastolatek lub osoba dorosła – mogła wyjść z rodzicami do restauracji, albo do kawiarni. Dla nas wydaje się dosyć banalne, ale to jest logistyczne i emocjonalne przeżycie dla całej rodziny – dodała.
Zainteresowani wsparciem Fundacji Sensorium mogą kontaktować się przez stronę www.fundacjasensorium.pl, mail: poczta@fundacjasensorium.pl i telefon 501 193 507.
Fundacja prowadzi też zbiórkę na serwisie zrzutka.pl.