Koniec jarmarku w strugach deszczu. Życzenia od władz miasta i biskupa bydgoskiego [wideo]
Jarmark Świąteczny w Bydgoszczy dobiegł końca. Na scenie na moście nad Brdą słychać było piosenki o świętach i życzenia.
W ulewie życzenia składali m.in. wiceprezydent miasta Iwona Waszkiewicz, szefowa Rady Miasta Monika Matowska i biskup bydgoski Krzysztof Włodarczyk.
- Wigilia jest wyjątkowym, przedziwnym i cudownym czasem. Pan Jezus przyszedł do każdego człowieka, żeby przynieść to, co każdy z nas potrzebuje: pokój, miłość, dobroć, błogosławieństwo, czyli szczęście. I chce powiedzieć każdemu z nas: „Znam Cię po imieniu. Nigdy o Tobie nie zapomniałem i nigdy o Tobie nie zapomnę, bo po to przyszedłem" – mówił biskup. - Życzę doświadczenia tej Bożej miłości, odbudowania więzi, radości bycia we wspólnocie, zdolności do przebaczania, radości w świętowaniu.
- Mam nadzieję, że przełamiemy się nie tylko symbolicznie opłatkiem, ale w wielu kwestiach, które w tym roku nas trapiły – mówiła Monika Matowska, przewodnicząca Rady Miejskiej.
- Życzę dużo spokoju, radości i miłości, żeby ten czas świąteczny był naprawdę piękny – taki, jak sobie państwo wymarzyliście – dodała wiceprezydent Iwona Waszkiewicz.
Część rozrywkowa bydgoskiego jarmarku - czyli Młyńskie Koło i lunapark na Placu Teatralnym - będą czynne do 26 stycznia.