Wielki bal w Światowym Dniu Wcześniaka. „Te dzieci wygrały walkę, więc to święto życia!”
Ponad 120 osób wzięło udział w bydgoskim Balu Wcześniaka. Impreza odbywała się w sali zabaw Grinlandia w Lisim Ogonie (powiat bydgoski).
Był tort, życzenia, dmuchańce, ale także bezpłatne porady specjalistów i stoiska profilaktyczne, z których mogły skorzystać zarówno dzieci, jak i rodzice.
- Wcześniaki wygrały walkę, tak jak na przykład moja córka, więc uważam, że to jest święto życia – mówił jeden z ojców.
- Maciej jest wcześniakiem urodzonym w 27. tygodniu, ważył 590 gramów – dodała jedna z mam. - Tu na balu mamy chwilę wytchnienia, mamy też dzięki niemu takie poczucie, że nie jesteśmy sami.
- Mówię zawsze rodzicom, że wcześniactwo zaczyna się, gdy ze szpitala wychodzimy – mówi Sandra Jankowska-Wróblewska, Fundacja „Kolor serca”. - Dopóki dziecko jest w szpitalu, opiekę przejmują medycy, a później rodzice - wychodząc ze szpitala - dostają mnóstwo dokumentów, muszą odwiedzić mnóstwo specjalistów i dopiero wtedy tak naprawdę mierzą się ze wcześniactwem dziecka.
Podczas balu można było skorzystać z przesiewowego badania słuchu, badania wad postawy u wcześniaków i przesiewowego badania z neurologopedą. Zabawę zorganizowano w ramach obchodów Światowego Dnia Wcześniaka.