Lokalne władze, służby i mieszkańcy złapali za… książki. Głośne Czytanie w Bydgoszczy [zdjęcia]
Czytać każdy może i powinien, szczególnie dzieciom. W niedzielę w Bydgoszczy zdecydowali się na to przedstawiciele władz miasta, Państwowej Straży Pożarnej, znani muzycy, animatorzy kultury, a nawet wojewoda, Michał Sztybel.
Wszystko w ramach inicjatywy Fundacji 12. Kamienica, TuCzyTam. Z okazji Ogólnopolskiego Dnia Głośnego Czytania „ważni” bydgoszczanie zaprezentowali własne interpretacje krzepiących opowiastek i zabawnych wierszyków.
– Głośne czytanie otwiera wyobraźnię, pozwala lepiej zrozumieć tekst, ale przede wszystkim daje mi niepowtarzalny czas z synem, bo każdego dnia staram się czytać synowi, a na szczęście on to lubi tak samo, jak ja. Nie ukrywam, że nawet prowadzę sobie notatki. Raz czytam książki, które są związane z moją pracą. Mam też kategorie: historia, rozwoju osobistego, różne, sportu, bo nie ukrywam, że sport jest jeden z moich pasji – przyznał Michał Sztybel.
– Przyjdę i posłucham sobie, lubię literaturę – podkreśliła uczestniczka spotkania. – Bardzo lubię czytać komiksy Kaczora Donalda – dodał chłopiec.
– Lubię, jak ktoś mi czyta – zaznaczyła dziewczynka i przyznała, że najczęściej robi to mama.
Dzień Głośnego Czytania był okazją do przywołania wspomnień z lat dzieciństwa. – Nie wyobrażam sobie pójścia spać bez tych wspólnych chwil, spędzonych przy książce. Pamiętam, jako małe dziecko, kiedy siadałam u mamy na kolanach, czy u taty. Moja wyobraźnia sięgała zenitu i to pomaga na wielu płaszczyznach.
Franek przyznał, że najbardziej lubi książki o sporcie. – Codziennie, chociaż pół godziny lub godzinę czytamy Frankowi – dodała mama chłopca.
Wśród najmłodszych uczestników wydarzenia rozlosowano także literackie nagrody.