Wiele dzieci czeka na nowych rodziców. „Bieg po Rodzinę” w Myślęcinku [wideo, zdjęcia]
Akcję wsparł Paweł Wojciechowski, bydgoski tyczkarz, medalista mistrzostw świata i Europy/fot. Tatiana Adonis
W bydgoskim Myślęcinku odbył się „Mikołajkowy Bieg po Rodzinę". Impreza promowała rodzicielstwo zastępcze.
Bieg zorganizowano w ramach „Biegowych Mikołajek". To wspólna inicjatywa Kujawsko-Pomorskiego Związku Lekkiej Atletyki i Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Bydgoszczy. Na starcie stanęły dzieci, młodzież i dorośli. Uczestnikom biegu, oprócz wspólnej zabawy, przyświecał ważny cel - wsparcie ośrodka w poszukiwaniu kandydatów, gotowych pełnić funkcję rodziny zastępczej.
- Zachęcam wszystkie osoby o otwartym sercu do kontaktu z nami. Jest obecnie mnóstwo dzieci, oczekujących na rodzinę – mówi Justyna Ratkowska, zastępca dyrektora Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Bydgoszczy. - Nie ma się czego bać. Owszem - są wymogi formalne, ale prawie każdy z nas jest spełnia. Zachęcam do zrobienia pierwszego kroku, bo każdy z nas mógłby przygarnąć dziecko.
W wydarzeniu uczestniczyła Alicja Szarszewska z wnuczką. - Stworzyłam dla niej rodzinny dom zastępczy - opowiadała. - Na pewno warto być rodziną zastępczą, bo uśmiech dziecka jest największą nagrodą. Gdybym nie stworzyła jej rodzinnego domu zastępczego to pewnie byłaby gdzieś w domu dziecka.
- Ja bardzo moją babcię kocham - mówi dziewczynka. - I to są najpiękniejsze słowa - dodaje babcia.
Akcję wsparł Paweł Wojciechowski, bydgoski tyczkarz, medalista mistrzostw świata i Europy. Na uczestników biegu czekały m.in. pamiątkowe medale, słodki poczęstunek i ognisko.
