Kruszwica: w dzień bawią się dzieci, w nocy wandale. Monitoring tego nie ogarnia...
W ostatnim czasie zdewastowano dwa place zabaw w grodzie Popiela. Do incydentów dochodzi najczęściej wieczorami i w nocy, a o tej porze jakość zdjęć i nagrań z monitoringu jest bardzo zła, stąd kłopot z namierzeniem sprawców. Może mieszkańcy pomogą?
– Myślę, że nie jesteśmy jedynym miastem, które mierzy się z takim problemem – mówi Dariusz Witczak, burmistrz Kruszwicy. – Budujemy te place niemałym kosztem i wysiłkiem. Przypomnę, że rozbudowana ostatnio część placu zabaw na dużym osiedlu Zagople kosztowała ponad 600 tysięcy złotych, a już w zasadzie od samego początku funkcjonowania tego placu obserwujemy różnego rodzaju przejawy wandalizmu. Dlatego za pośrednictwem radia bardzo bym prosił wszystkich mieszkańców o zwracanie uwagi na to, co dzieje się na placach zabaw i w miarę możliwości o interweniowanie (...). Z tego, co wiem, w części terenu jest zamontowany monitoring, jednak do aktów wandalizmu dochodzi najczęściej w porze nocnej, w związku z powyższym trudno jest uzyskać miarodajne, dobrej jakości dokumenty, które można by było później wykorzystać chociażby w postępowaniu sądowym (...).
Więcej w relacji Marcina Glapiaka.