Radość dziecka jest najlepszą nagrodą. Festiwal Uśmiechu w bydgoskim Fordonie [zdjęcia, wideo]
150 młodych ludzi wzięło udział w Festiwalu Uśmiechu dla dzieci z domów dziecka w Bydgoszczy. Na boisku przy Sielskiej w Fordonie Stowarzyszenie „Projektując Lepsze Jutro” zorganizowało spotkanie z podopiecznymi placówek opiekuńczo-wychowawczych. Było m.in. przeciąganie liny i zwiedzanie strażackich wozów.
– Są to dzieci z 14 różnych placówek, z terenu Bydgoszczy, ale też spoza miasta: m.in. z Szubina, Paulin, Kołdrąbia, Trzemiętowa. Naszym celem jest pokazanie tym dzieciom, że one są ważne i jesteśmy tutaj dla nich. Dlatego wszystkie stanowiska są dostosowane do dzieci w różnym wieku, z różnymi zainteresowaniami. Mamy chłopaków, którzy pokazują, jak buduje się mięśnie, mamy kąciki piękności dla dziewczyn, zabawy z chustą i przebrania – wymieniała Anna Gutral, zastępca prezesa Stowarzyszenia „Projektując Lepsze Jutro”.
Kubuś, który przebrał się za supermana miał dzisiaj specjalną misję ratunkową. – Przyjść na festyn i chciałem zapytać się „cioci Ani”, który motor jest najszybszy.
– Właśnie przed chwilą minęłam Dawida, który był niechętny na samym początku, a teraz powiedział „Ciocia, ale super” – dodała Anna Gutral.
– (Dzieci – przyp.) mogą wsiadać, jak najbardziej. Po to jesteśmy, żeby jak najbardziej pomagać tym dzieciom, żeby one były po prostu zadowolone i miały swoje takie 5 minut radości – opisywał jeden z motocyklistów.
Pojazdy cieszyły się zainteresowaniem dzieci. Zdarzało się, że jednocześnie na pojeździe znajdowała się trójka milusińskich. Co prawda, wbrew przepisom, ale jak przekazał kierowca, przejazdy odbywały się na drodze niepublicznej.
Na festiwal zaproszono dzieci i młodzież z placówek opiekuńczo-wychowawczych, rodzinnych domów dziecka i mieszkań usamodzielnienia.