Od krwiodawstwa nie ma wakacji! Piknik „Bo tętni w nas Dobro” w Bydgoszczy
– Rośnie liczba dawców, oddań krwi, ale równie szybko albo i szybciej rośnie zapotrzebowanie na krew – mówi Krzysztof Laks z Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Bydgoszczy. Na Wyspie Młyńskiej odbył się rodzinny piknik promujący oddawanie krwi, pod hasłem „Bo tętni w nas Dobro”.
– I tak planowałem oddać krew, przyszedłem dzisiaj tutaj – mówił jeden z krwiodawców. – Zdarzyła się sytuacja w rodzinie – kuzyn potrzebował krwi i tak to się zaczęło – opowiadał.
– Nie ma wakacji od krwiodawstwa – mówił Zbigniew Klawczyński, krwiodawca, wiceprezes PCK w Warszawie. Wakacje to trudny czas dla Centrów Krwiodawstwa, stąd akcje przypominające o oddawaniu krwi. – Krwiodawcy też mają urlopy, tez z tego rytmu oddawanie krwi wypadają, jest więcej wypadków… chcemy temu sprostać – tłumaczy.
Piknik był nie tylko okazją, by podzielić się krwią, ale także, by wypocząć razem z rodziną. – I najmłodsi znajdą atrakcje dla siebie, i starsi, jest możliwość oddania krwi, więc połączenie pożytecznego celu ze świetną zabawą – mówił Krzysztof Laks z RCKiK.
Na Wyspie parkowały krwiobus i… foodtrucki, a na najmłodszych czekały m.in. dmuchana zjeżdżalnia, gigantyczne bańki, charytatywna loteria Polskiego Czerwonego Krzyża i malowanie twarzy. Podczas pikniku można było także dowiedzieć się, kto może zostać krwiodawcą, i zrobić sobie zdjęcie w okolicznościowej instalacji.