Przejechały setki kilometrów, żeby poznać historię Polski. Dzieci z Litwy w Bydgoszczy
To nauka polskiej historii i kultury, ale też okazja do odpoczynku i zabawy. Niemal trzydzieścioro polskich dzieci z Litwy przyjechało na wakacje do Bydgoszczy i okolic. W piątek odwiedziły tzw. „Bydgoską Łączkę” na cmentarzu przy ulicy Kcyńskiej.
Była też okazja do obejrzenia siedziby IPN-u. Wszystko w ramach inicjatywy Salezjańskiego Stowarzyszenia Wychowania Młodzieży i Stowarzyszenia Bydgoscy Patrioci.
Dla niektórych dzieci to pierwsza okazja, by odwiedzić kraj, inne korzystają z tej szansy już kolejny raz. – Mam na imię Marzena, mam 13 lat i przyjechałam z Mościszek, z Litwy. Tu jest wesoło, fajne wycieczki. Byliśmy u strażaków i widzieliśmy, jak ludzie pracują. Pokazali nam wszystko, również samochody. Jak funkcjonuje policja, szpitale i jak przeprowadzić pierwszą pomoc.
Uczestnicy posmakowali również polskich przysmaków. – Najbardziej smakował nam bigos i zupa pomidorowa. Jest tu pięknie, to taka druga ojczyzna, już tęsknię.
– To jest przede wszystkim ważne dla nas, jest to jedno z najważniejszych wydarzeń w roku. Dlatego, że to są Polacy. Przyjeżdżają do nas, chcą poznać kulturę, przede wszystkim historię Polski. Staramy się im to pokazać – tłumaczył Tomasz Kłopocki z grupy Bydgoscy Patrioci. – Ten cmentarz jest bardzo dobrym odzwierciedleniem tego, co tutaj się wydarzyło. Będziemy przy zagłuszarce, bo to jest dalsza część historycznej Bydgoszczy. Jeszcze będziemy przy Wieży Ciśnień i w parku Henryka Dąbrowskiego. W dalszej części będzie spacer po Bydgoszczy z archeologiem Robertem Grochowskim. W planie mamy też zaprowadzić dzieciaki do różnych muzeów. Piknik będzie w niedzielę w Centrum Salezjańskim w Fordonie.
Więcej w relacji Jolanty Fischer.
W sobotę goście z Litwy odwiedzą Toruń. Do domu wrócą 26 lipca. W sierpniu planowany jest ostatni, czwarty turnus wydarzenia.