Alicja, Amelka, Zosia i Antoni! Czworaczki przyszły na świat w toruńskim szpitalu [zdjęcia]
Maluchy jeszcze przez jakiś czas pozostaną pod opieką specjalistów /fot. Monika Kaczyńska
Poczwórne szczęście w Toruniu! W Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym urodziły się czworaczki. Alicja, Amelka, Zosia i Antoni są wcześniakami.
Maluchy urodziły się przez cesarskie cięcie 8 maja. - Dzieci potrzebują dopieszczenia, dogrzania - podkreśla prof. Krzysztof Preis, kierownik Kliniki Położnictwa, Chorób Kobiecych i Ginekologii Onkologicznej Szpitala Zespolonego w Toruniu. - Muszą mieć czas zaadaptować się do tego życia - nauczyć samodzielnie oddychać, jeść, spać, budzić się itd. w nowym rytmie. Zwykle takie dzieci wymagają docukrzenia, czasami wsparcia oddechowego. Nad tym pracują neonatolodzy.
Mama czworaczków czuje się dobrze. - W sumie nie ma znaczenia, jak ja się czuję. Najważniejsze, że dzieci są zdrowe – mówi. - To wcześniaki, więc potrzebują dużej opieki. Z drugiej strony dla nas to ogromne szczęście. Bardzo się cieszymy, że mamy czwórkę dzieci. Pomogą nam babcie, siostry - każdego zaangażujemy, bo sami nie damy rady. Ale wszyscy są chętni do pomocy, nie mogą się doczekać na nasze wyjście ze szpitala.
Maluchy jeszcze przez jakiś czas pozostaną pod opieką specjalistów na Oddziale Noworodków i Intensywnej Terapii Neonatologicznej.
