Kosma Złotowski

2020-09-16
Kosma Złotowski

Kosma Złotowski

PR PiK - Rozmowa Dnia - Kosma Złotowski

Rozmawialiśmy z europosłem Kosmą Złotowskim na temat debaty w Parlamencie Europejskim, której tematem była sytuacja w Polsce, ale także sytuacja na Białorusi oraz w Rosji.

Michał Jędryka: Rozmawiamy na połączeniu z Brukseli, bo w Parlamencie Europejskim trwa akurat debata m.in. o Polsce, gdzie wypowiadała się m.in. europosłanka Sylwia Spurek, która wołała: „gdzie jest Komisja Europejska?”, „dlaczego nie ma sankcji dla Polski?”. Profesor Krasnodębski jest zdania, że politycy opozycji którzy zasiadają w Parlamencie Europejskim i w ten sposób się wypowiadają, ocierają się o zdradę stanu. Jak to Pana zdaniem wygląda?
Kosma Złotowski: No właśnie tak to wygląda. Proszę zwrócić uwagę, że debaty na temat Polski toczą się w Parlamencie Europejskim od 2015 roku, to znaczy od czasu kiedy Prawo i Sprawiedliwość przejęło w Polsce władzę - nie w wyniku zamachu stanu, a w wyniku demokratycznych wyborów. Wszystko to, co robimy w kraju oczywiście może być krytykowane, opozycja może się z tym nie zgadzać, może mieć inne pomysły, ale jednak Parlament to uchwala i wchodzi to w życie. Jeżeli już wejdzie w życie, to wszystkie nowe przepisy działają i wszyscy to respektują, również opozycja, która podporządkowuje się nowym prawom.
W Parlamencie Europejskim jednak europosłowie opozycji opowiadają, że to łamanie praworządności – tyle, że nikt nie podaje żadnego przykładu łamania praworządności przez polski rząd czy przez polską większość parlamentarną. Przecież wszystkie ustawy przyjmowane przez nasz Sejm przechodzą na zasadach, które są dyktowane przez Konstytucję oraz wszystkie poprzednie, poszczególne ustawy. Innymi słowy - to, co uchwala polski Sejm jest zgodne z prawem, ale w Brukseli lubi się robić wrażenie, że tak nie jest.

Jak to wygląda z punktu widzenia innych eurodeputowanych spoza Polski? Czy to jest dyskusja tylko między Polakami? Wiem, że pani Vera Jourova jest mocno w nią zaangażowana, ale czy również inni eurodeputowani?
- Jak najbardziej, bo lewica ma swoich wojowniczych popleczników, dla których bycie konserwatystą jest już czymś złym. Jeżeli w dodatku jeszcze konserwatyści sprawują władzę w wyniku wygranych wyborów, no tym gorzej. Sam fakt, że konserwatyści sprawują rządy jest miarą niepraworządności.

Czy to oznacza, że to wszystko może się źle skończyć dla Polski?
- Oczywiście, że może dlatego, że - wprawdzie rezolucje podejmowane przez Parlament Europejski, które zawsze powołują się na poprzednią rezolucję, czyli same na siebie – wprawdzie nie są prawem obowiązującym, ale - podobnie jak te debaty - robią jakiś klimat. Ten klimat oczywiście staje się coraz bardziej niekorzystny dla Polski. (...)

Zobacz także

Ryszard Petru

Ryszard Petru

Szymon Hołownia

Szymon Hołownia

Marcin Sypniewski

Marcin Sypniewski

Marcin Skonieczka

Marcin Skonieczka

Piotr Kujawa

Piotr Kujawa

Ewa Jędzura

Ewa Jędzura

Filip Grega

Filip Grega

Andrzej Kobiak

Andrzej Kobiak

Marcinem Zajączkowski

Marcinem Zajączkowski

O ważnych sprawach z ważnymi gośćmi...

„Rozmowa Dnia” – od poniedziałku do piątku
po wiadomościach o godzinie 8:30.
Prowadzą: Agnieszka Marszał,
Iwona Muszytowska-Rzeszotek
i Maciej Wilkowski.


Na Wasze pytania i uwagi czekamy
pod adresem mailowym:
rozmowadnia@radiopik.pl


26 159221269610547050997
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę