Paweł Olszewski
Magdalena Ogórek: O godz. 11.00 rozpocznie się dzisiaj Rada Bezpieczeństwa Narodowego. Czego się spodziewacie?
Paweł Olszewski: Cieszę się, że pan prezydent Duda w końcu raczył zwołać tę radę.
A dlaczego raczył?
– Bo apelowaliśmy o to już od 14 lutego. Prosiliśmy, wnioskowaliśmy, aby takie posiedzenie się odbyło. Wówczas spotkało się to z całkowitą negacją, prawie prześmiewczą, że nie ma to najmniejszego sensu itd.
14 lutego nie miało sensu, nie mieliśmy zachorowań.
– Mieliśmy na całym świecie, w Europie, było coraz bliżej. Trzeba było przygotować się już na możliwości pojawienia się koronawirusa w Polsce.
Ale to zaczyna się od prezydenta Panie pośle, od Rady Bezpieczeństwa Narodowego, czy jednak idziemy po kolei – czyli tak, jak zrobił minister Łukasz Szumowski, który zmobilizował wszystkie służby i przekazuje bardzo rzetelnie wszystkie informacje, tu chyba nie będzie Pan polemizował?
– Najpierw powinniśmy porozmawiać, jeśli jest ryzyko, jest realne zagrożenie, aby móc przygotować wspólny przekaz, nie budować napięcia, nie budować paniki.(...)
Wróćmy do kampanii. Ile wydaliście na onkologię, jak rządziliście, bo Bartosz Arłukowicz zabrał 2 miliardy pacjentom onkologicznym i to jest fakt.
– Doskonale pamiętam, jak przejęliśmy władzę po PiS w 2007 roku nakłady na służbę zdrowia ogółem wzrosły ponad dwukrotnie. Sytuacja – pomimo tego, że PiS zapowiadał skrócenie kolejek do lekarzy – to kolejki się we wszystkich segmentach wydłużają.
Dziewięć tygodni czekania w kolejkach zapowiedział Bartosz Arłukowicz w segmencie onkologicznym i tak się nie stało.
– Rozmawiamy o Bartosz Arłukowiczu, a od 5 lat rządzi PiS. (...)