Zbigniew Girzyński

2019-11-13
Zbigniew Girzyński

Zbigniew Girzyński

Polskie Radio PiK - Rozmowa Dnia - Zbigniew Girzyński

Sytuacja polityczna w Sejmie i Senacie przed rozpoczęciem drugiego dnia 1. posiedzenia Sejmu IX kadencji była tematem Rozmowy Dnia z posłem Zbigniewem Girzyńskim.

Michał Jędryka: Połączyliśmy się telefonicznie z toruńskim posłem - prof. Zbigniewem Girzyńskim z Prawa i Sprawiedliwości. Za chwilę wznowione zostaną obrady Sejmu, dlatego właśnie rozmawiamy przez telefon, nie było już możliwości dotarcia do studia, nawet w Warszawie. Co dziś nas czeka w Sejmie?

Zbigniew Girzyński: Będzie dalsze konstytuowanie się organów Sejmu. Będziemy musieli jako parlamentarzyści wybrać komisje parlamentarne, a także ustalić niektóre sprawy organizacyjne wynikające z regulaminu Sejmu, chociażby takie jak liczebność niektórych komisji, które mają szczególny charakter - chociażby komisja służb specjalnych. A także będzie cały szereg różnych działań organizacyjnych. Posłowie będą odbierali legitymacje poselskie, bo do chwili obecnej jeszcze posługujemy się tymczasowymi kartami do głosowania, ponieważ trzeba było najpierw złożyć ślubowanie, aby można było te legitymacje wydrukować. Będzie to więc to taki typowy, jeżeli tak to można nazwać, dzień organizacyjny, który dla parlamentarzystów zawsze na początku nowej kadencji jest istotny, ale jedyną rzeczą interesującą jest to, że są to trochę powtarzalne czynności.

Wczorajszy dzień był najbardziej uroczystym, jak pan przyjął przemówienie prezydenta?

To było bardzo dobre przemówienie. Przemówienie otwierające - otwarte na wszystkich, z ciekawymi wątkami autobiograficznymi, bo prezydent wspominał także swoje starty wyborcze, te udane i te nieudane, bo parlamentarzyści przecież nie zawsze odnoszą sukcesy, choć ten dzień był dla tych, którzy na tej sali zasiadali dniem jakiejś osobistej satysfakcji, na co pan prezydent zwrócił uwagę. Podkreślał także ogromną rolę tradycji samego parlamentaryzmu - to, czym parlamentaryzm jest, że odzwierciedla w pewien sposób różnego rodzaju i grupy społeczne i tradycje, ale wskazywał także na te elementy, które mają charakter fundamentalny w naszej historii, w naszej tradycji narodowej. Myślę, że to dobre, ładne i przejrzyste przemówienie.

A gesty Koalicji Obywatelskiej, na przykład niegłosowanie przeciw Elżbiecie Witek jako marszałkowi Sejmu? To też ładny gest? Rokuje na jakieś pojednanie i dalsze kompromisy?

Gest ładny i dobrze, że się pojawił. Podobny gest zresztą zdaje się był 4 lata temu, gdzie w podobny sposób przedstawiciele opozycji się zachowali, a potem zmienili nieco zdanie, ogłaszając się opozycją totalną. Teraz ten gest został odebrany przez polityków Prawa i Sprawiedliwości, szczególnie przez premiera Jarosława Kaczyńskiego, jako pewien gest, który kończy okres opozycji totalnej. Czy tak rzeczywiście się stanie, czas pokaże, bo trudno jest oceniać to po pierwszym dniu.

Zwłaszcza, że marszałkiem Senatu został Tomasz Grodzki - polityk Platformy Obywatelskiej.

Ale jego wystąpienia, miałem okazję wysłuchać ich już po wyborze, stwarzają też pewną nadzieję na to, że być może współpraca między Sejmem i Senatem nie będzie polegała tylko i wyłącznie na działaniu obstrukcyjnym. Mam nadzieję, że tak nie będzie. W każdym razie taka deklaracja padła, ale „po owocach ich poznacie”. Oby rzeczywiście stało się tak, jak nowy marszałek Senatu zapowiedział. Czas to zweryfikuje. To zawsze jest możliwość nowego otwarcia, także w swoim sposobie prowadzenia działań opozycyjnych w stosunku do rządu i myślę, że brakowało przez ostatnie 4 lata takiej merytorycznej oceny działań rządu ze strony opozycji. Bardziej dominowały emocje i taka trudność w pogodzeniu się z porażką polityczną, jaka się 4 lata temu przytrafiła Platformie Obywatelskiej. Być może - zawsze jestem nieobiektywny, bo jestem politykiem drugiej strony - ale być może to jest okazja do tego, żeby inaczej prowadzić tę politykę, bo jednak na ten sposób bycia opozycją Polacy zareagowali negatywnie, bo znów opozycję do tej roli jednak powołali, a nie oddali jej sterów rządów.

Jeśli mówimy o opozycji to Włodzimierz Czarzasty został wicemarszałkiem Sejmu. Leszek Miller z właściwą sobie ironią skomentował, że to jest „symboliczne zakończenie afery Rywina”, a pan jak to skomentuje?

Pan Czarzasty jest parlamentarzystą po raz pierwszy. Mimo że jego droga polityczna trwa przecież całe lata, to do tej pory nigdy szczęścia wyborczego nie miał. Myślę, że to jest troszeczkę tak, że o aferze Rywina i tamtych kłopotach SLD pamięta tylko i wyłącznie Leszek Miller, ponieważ to ona pozbawiła go wówczas władzy, został odwołany, przez swoje środowisko polityczne zastąpiony przez Marka Belkę. Od tamtej pory zmieniło się w polskiej polityce wiele, są zupełnie innego rodzaju spory polityczne, innego rodzaju emocje nadają ton życiu politycznemu. Tamta historia jest tylko i wyłącznie czymś, co przypomina się samemu Leszkowi Millerowi. Gdybyśmy dzisiaj wyszli na ulicę, przeprowadzili ankietę wśród ludzi czym była afera Rywina, to nie sądzę, aby zbyt wiele osób w ogóle pamiętało co chodzi.

Wczoraj gościem Rozmowy Dnia był pan poseł Tomasz Lenz z Platformy Obywatelskiej. Zapytany jak przewiduje jak będzie się układać ta kadencja Sejmu powiedział: „Spokojnie już było”. Podziela pan tę opinię?

Niespokojnie też już było, bo ostatnia kadencja była mocno niespokojna i myślę, że ta będzie jednak troszeczkę inna. Mam nadzieję, że spokojniejsza ze względu na to, że tamten sposób bycia opozycją formacji politycznej pana posła Lenza, a więc Platformy Obywatelskiej, także jej koalicjantów: Nowoczesnej i PSL-u czy obecnie Lewicy - bardzo mocne emocje, uliczne wręcz próby artykułowania swoich racji, spowodowały tylko i wyłącznie to, że po czterech latach takiej polityki ze strony opozycji, opozycja ponownie przegrała i nie sprawuje władzy w Polsce. Więc jeżeli politycy opozycji chcą kiedyś, aby Polacy im zaufali, to muszą chyba zreflektować się i zacząć pokazywać pozytywne propozycje jakie mają, zacząć merytoryczną dyskusję, bo na tego rodzaju emocjach w sporze politycznymi i tym, że nie było spokoju, że zacytuję wspominanego przez pana posła, na tym chyba jednak nie powinno im się znowu udać wygrać. To jest moja ocena tej sytuacji. Jak będzie w rzeczywistości, zobaczymy. Ja zawsze jestem nastawiony do wszystkiego optymistycznie. Uważam, że jest czas na to, żeby doszło do jakiejś refleksji i do tego, abyśmy o ważnych sprawach mówili w sposób merytoryczny.

Zobacz także

Marcin Sypniewski

Marcin Sypniewski

Marcin Skonieczka

Marcin Skonieczka

Piotr Kujawa

Piotr Kujawa

Ewa Jędzura

Ewa Jędzura

Filip Grega

Filip Grega

Andrzej Kobiak

Andrzej Kobiak

Marcinem Zajączkowski

Marcinem Zajączkowski

Anna Jackowska

Anna Jackowska

Krzysztof Kukucki

Krzysztof Kukucki

O ważnych sprawach z ważnymi gośćmi...

„Rozmowa Dnia” – od poniedziałku do piątku
po wiadomościach o godzinie 8:30.
Prowadzą: Agnieszka Marszał,
Iwona Muszytowska-Rzeszotek
i Maciej Wilkowski.


Na Wasze pytania i uwagi czekamy
pod adresem mailowym:
rozmowadnia@radiopik.pl


26 159221269610547050997
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę