Jan Krzysztof Ardanowski [wideo]

2019-10-08
Jan Krzysztof Ardanowski. Fot. Archiwum

Jan Krzysztof Ardanowski. Fot. Archiwum

PR PiK - Rozmowa Dnia - Jan Krzysztof Ardanowski

Gościem Rozmowy Dnia był minister rolnictwa i rozwoju wsi, Jan Krzysztof Ardanowski. Polityka pytaliśmy, czy polscy rolnicy doczekają się takich samych dopłat, jakie mają ich koledzy w Europie Zachodniej, o szanse polskiego kandydata na unijnego komisarza do spraw rolnictwa oraz o tzw. taśmy Ardanowskiego, z których wynika, że pieniądze dla rolników mogą być zagrożone.


Marcin Kupczyk: Prawo i Sprawiedliwość gwarantuje, że polscy rolnicy będą otrzymywać dopłaty na takim samym poziomie, jak ich koledzy z Europy Zachodniej – z tych państw, w których rzeczywiście dopłaty są wyższe niż u nas. Zapewniał o tym między innymi prezes partii Jarosław Kaczyński. To realna obietnica?
Jan Krzysztof Ardanowski: Bardzo realna. Jestem zadowolony, że szef naszej partii, najważniejszy polityk w Polsce, ale również i premier mówią, że Polska nie wyraża zgody, żeby być dalej dyskryminowana. Mieliśmy łatwiejszą szansę na pozyskanie tych pieniędzy 7 lat temu, kiedy była ta perspektywa finansowa. Wtedy nie było groźby "brexitu", wydatków na ochronę klimatu, na imigrantów, których w międzyczasie Europa do siebie wpuściła. Można było te pieniądze zdobyć, ale nie negocjowaliśmy twardo. Dlaczego? Prawdopodobnie chodziło o to, żeby Tusk miał jakąś ważną posadę w Brukseli, więc nikt nie walczył, by ugrać coś dla polskiego rolnictwa.
Spotykałem się z ministrami rolnictwa Niemiec i Francji. Już nikt nie kwestionuje, że trzeba wyrównać płatności, bo już nie ma przyczyn, które do nich doprowadziły – między innymi niższych kosztów produkcji. Trzeba rozmawiać o szczegółach, bo nie ma czegoś takiego, jak jednolite płatności w Europie. Chodzi o to, żebyśmy sumowane pieniądze dla Polski podzielili na hektary i uzyskali nie mniej niż średnią europejską. Nie będziemy mieli takich dopłat, jak na Cyprze czy Malcie, bo tam są inne uprawy - oliwki, cytrusy. Tam jest wino, do którego są dużo większe dopłaty. Ale nie godzimy się na dyskryminację i Polska jest gotowa zawetować wieloletnie ramy finansowe, czyli budżet Unii Europejskiej, który wymaga jednomyślności. Myślę jednak, że do tego nie dojdzie, bo coraz więcej krajów w Europie również rozumie, że nie można utrzymywać tych historycznych dysproporcji.

”W większości mamy podobną wizję i jesteśmy przekonani, że rolnictwo jest ważnym działem gospodarki europejskiej" – tak Pan mówił po podpisaniu wspólnej deklaracji ministrów Polski, Niemiec i Francji. Dotyczy ona stanowiska tych trzech państw, odnośnie wdrażania nowych technologii w rolnictwie, zagrożeń i wyzwań w przypadku bezumownego "brexitu". Jakie to jest zagrożenie dla nas?
– Bardzo duże, bo Wielka Brytania ma otwarte granice dla towarów z Unii Europejskiej. Natomiast – jeżeli wyjdzie poza Unię – będzie krajem trzecim, będą obowiązywały cła, trzeba będzie wprowadzić kontrole na granicach. Wtedy eksport do Wielkiej Brytanii – nawet jeżeli się utrzyma – będzie o wiele mniej opłacalny. Wszystko będzie droższe. Dlatego domagamy się – i to jest stanowisko i Niemiec, i Francji, i moje – żeby Komisja Europejska wprowadziła jakieś mechanizmy ochronne dla rolników, którzy mogliby ucierpieć ze względu na urwanie eksportu do Wielkiej Brytanii. Cieszę się, że moi koledzy - ministrowie najważniejszych krajów europejskich potwierdzają to, o czym mówię – że trzeba mieć duży budżet rolny, jeżeli chcemy realizować wszystkie nowe wyzwania, stojące przed rolnictwem. Nie można dokładać rolnikom obowiązków i zabierać im pieniędzy.
Chodzi o to, żebyśmy również chronili rynek europejski przed żywnością gorszej jakości, nie spełniającą standardów europejskich – na przykład z Ameryki Południowej. Bardzo ważne jest, żebyśmy współpracowali w zakresie innowacyjności, nauki, bo ona może nam pomóc w ochronie klimatu, poprawieniu efektywności rolnictwa.
Mamy wiele wspólnych tematów. To co dla nas jest ważne i o czym bardzo wyraźnie mówiłem – nie możemy się godzić na niższe dopłaty i bardzo mocno będziemy zabiegali również o mniejsze gospodarstwa. Mamy ich dużo i nie chcemy ich likwidować. Chcemy, żeby również one uzyskiwały dochody na rynku. Proponujemy różne rozwiązania - takie, jak choćby bezpośrednie sprzedaże, możliwości partycypowania w rynku lokalnym i wsparcia specjalne dla tych rolników. Nasi najważniejsi partnerzy w Unii Europejskiej – duże kraje rolnicze Niemcy i Francja – to rozumieją i akceptują (...).



Zobacz także

Marcin Sypniewski

Marcin Sypniewski

Marcin Skonieczka

Marcin Skonieczka

Piotr Kujawa

Piotr Kujawa

Ewa Jędzura

Ewa Jędzura

Filip Grega

Filip Grega

Andrzej Kobiak

Andrzej Kobiak

Marcinem Zajączkowski

Marcinem Zajączkowski

Anna Jackowska

Anna Jackowska

Krzysztof Kukucki

Krzysztof Kukucki

O ważnych sprawach z ważnymi gośćmi...

„Rozmowa Dnia” – od poniedziałku do piątku
po wiadomościach o godzinie 8:30.
Prowadzą: Agnieszka Marszał,
Iwona Muszytowska-Rzeszotek
i Maciej Wilkowski.


Na Wasze pytania i uwagi czekamy
pod adresem mailowym:
rozmowadnia@radiopik.pl


26 159221269610547050997
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę