Paweł Olszewski

2019-05-15
Paweł Olszewski/fot. Archiwum

Paweł Olszewski/fot. Archiwum

PR PiK - Rozmowa Dnia - Paweł Olszewski

Prawica przygotowała szereg zmian w prawie, aby zwalczać pedofilię. Jak głosować będzie w tej sprawie opozycja? Dlaczego upubliczniony został list do nuncjusza apostolskiego w/s biskupa Jana Tyrawy? Z tymi m.in. pytaniami zwróciliśmy się w środowej Rozmowie Dnia Polskiego Radia PiK do posła PO Pawła Olszewskiego.

Robert Erdmann: W liście do nuncjusza apostolskiego zwrócił się Pan o odwołanie ordynariusza diecezji bydgoskiej. Dlaczego upublicznił Pan list do nuncjusza?
Paweł Olszewski: Kilka dni przed emisją wstrząsającego filmu braci Sekielski napisałem list do biskupa z prośbą o informację, dotyczącą skali pedofilii w Kościele w naszej diecezji. Niestety, nie uzyskałem odpowiedzi. Była tylko odpowiedź medialna rzecznika kurii, że tej odpowiedzi nie będzie. Dla mnie było na to na tyle skandaliczne, że pisząc list do nuncjusza stwierdziłem, że to jest ten moment, kiedy należy przywołać księdza biskupa do tablicy, bowiem sytuacja jest nietuzinkowa.

Otrzymał Pan list stowarzyszenia Polska Laicka z apelem o pozbawienie biskupa Andrzeja Suskiego tytułu honorowego obywatela województwa?

- Jestem teraz w Warszawie, być może ten list dotarł do biura poselskiego. Znam jego treść z przekazów medialnych.

Rozmawiał Pan o tym z radnymi województwa i marszałkiem?
- Nie, bo przeczytałem o tym dopiero dziś rano w mediach.

A jakie jest Pana zdanie w tej sprawie?
- Nie wyobrażam sobie sytuacji, że osoby zamieszane w pedofilię, w krycie pedofilii, w najtragiczniejsze przestępstwa z punktu widzenia dzieci i młodzieży miałyby być honorowymi obywatelami miasta czy województwa. W związku z powyższym będę również rekomendował naszym radnym, aby poparli uchwałę, pozbawiającą księdza biskupa Suskiego honorowego obywatelstwa.

Rząd przygotował szereg zmian w prawie, aby zwalczać pedofilię. Jak Pan będzie głosował - za, przeciw, wstrzyma się Pan?
- Mam takie doświadczenia z tym rządem, że to o czym mówią i kierują do Sejmu, nijak się ma do tego, co wychodzi później po całonocnym głosowaniach i debatach. Poczekajmy więc na ostateczne rozwiązanie.
Chciałbym, aby państwo zadziałało w tej sprawie. Proszę zwrócić uwagę, że jeśli mamy do czynienia z sytuacją, że przykładowo w ubojni jest problem ze skażonym mięsem, następnego dnia rano w tej ubojni jest policja. Jeśli mamy do czynienia z sytuacją - śmieszną zresztą - taką, jak wczoraj - że Greenpeace rozwiesza płachty, to policja po całej Warszawie goni aktywistów. A gdy mamy publikację wstrząsającego i porażającego filmu o udziale najwyższych hierarchów kościoła w zmowie milczenia i kryciu księży-pedofilów, to policja nie robi nic. W każdej kurii, w każdej diecezji, co do której są podejrzenia, że może dochodzić tam do czynów pedofilskich, powinna być reakcja służb państwowych. Tej reakcji nie ma. Od skuteczności zależy wyplenienie i wypalenie gorącym żelazem tego, co tam się dzieje.

Dlaczego Platforma głosowała przeciwko, gdy w Sejmie był uchwalany rejestr pedofilów?
- Wielokrotnie zwracaliśmy uwagę podczas tej debaty, że w 100 procentach popieramy rozwiązanie, w którym można sprawdzić przeszłość osoby, ubiegającej się choćby o pracę z dziećmi - takiej jak: nauczyciel, wychowawca, ksiądz. Problem polega na tym, że pan minister Ziobro poza tym rejestrem, za którym byliśmy, proponował możliwość upubliczniania również danych osoby poszkodowanej. Proszę sobie wyobrazić sytuację, że molestowane jest dziecko przez ojca. Mamy liczne badania amerykańskie, na co zwraca również uwagę Rzecznik Praw Obywatelskich, które wskazują, że jest to dodatkowa stygmatyzacja dla osób poddanych czynnom pedofilii i molestowania. Upublicznienie takich danych wyklucza i piętnuje ze środowiska, w którym te osoby funkcjonują. Byliśmy więc bezwzględnie za rejestrem pedofilów, by rodzice mogli sprawdzić, czy dana osoba była karana bądź niekarana i w jakim zakresie. Szczególnie te osoby, które współpracują z dziećmi. Jednocześnie jednak uważaliśmy, że upublicznianie danych ofiar byłoby krokiem zbyt daleko idącym, bowiem te dzieci poniosłyby dodatkową karę za działania choćby swojego ojca, brata czy wujka. (...)

Zobacz także

Marcin Sypniewski

Marcin Sypniewski

Marcin Skonieczka

Marcin Skonieczka

Piotr Kujawa

Piotr Kujawa

Ewa Jędzura

Ewa Jędzura

Filip Grega

Filip Grega

Andrzej Kobiak

Andrzej Kobiak

Marcinem Zajączkowski

Marcinem Zajączkowski

Anna Jackowska

Anna Jackowska

Krzysztof Kukucki

Krzysztof Kukucki

O ważnych sprawach z ważnymi gośćmi...

„Rozmowa Dnia” – od poniedziałku do piątku
po wiadomościach o godzinie 8:30.
Prowadzą: Agnieszka Marszał,
Iwona Muszytowska-Rzeszotek
i Maciej Wilkowski.


Na Wasze pytania i uwagi czekamy
pod adresem mailowym:
rozmowadnia@radiopik.pl


26 159221269610547050997
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę