Maciej Hajost
Marcin Kupczyk: New Delhi, co to za bakteria?
Maciej Hajost: Pierwszym pacjentem zakażonym tą bakterią był Szwed, który przebywał w Indiach, był leczony w Indiach stąd ta nazwa. Rok później zakażenia pojawiły się w Europie, w tym w Polsce i naszym regionie.
Przyczyny to przeludnienie, nadużywanie antybiotyków?
Tak, antybiotyków rzeczywiście używamy dużo, nie tylko do leczenia ludzi, ale także zwierząt, stąd przy takiej dużej ilości antybiotyków bakterie mają możliwość wypracowania mechanizmów oporności.
Czym jest bakteria New Delhi?
Klebsiella pneumoniae New Delhi jest bakterią, która głównie bytuje w przewodzie pokarmowym i dla zdrowego człowieka z prawidłową odpornością nie stanowi zagrożenia. Zagrożenie pojawia się w momencie osłabionej odporności kiedy dochodzi do zakażeń inwazyjnych. Bakteria ma w sobie gen oporności na wszystkie znane nam antybiotyki, w związku z tym w przypadku wystąpienia zakażenia stajemy się bezradni, jakby wracamy do czasów sprzed wynalezienia antybiotyków, nawet tzw. antybiotyki ostatniej szansy są nieskuteczne. (...).
Jak to się stało, że ta bakteria wytworzyła taką oporność?
Potocznie można powiedzieć, że bakterie "uczą" się odporności i właśnie ta bakteria wytworzyła ten mechanizm oporności.
Dla kogo ta bakteria może być niebezpieczna?
Są to przede wszystkim pacjenci długohospitalizowani u których wykonywane były inwazyjne procedury medyczne czyli np. cewnikowanie, pacjenci z chorobami nowotworowymi u których jest założony tzw. port centralny, pacjenci którzy mieli zakładane wenflony po zabiegach operacyjnych, pacjenci z obniżoną odpornością.
Wenflony są zakładane wielu osobom, wszyscy powinni się bać?
Wszyscy nie. Głównie osoby z obniżoną mocno odpornością, którzy, jak mówiłem, poddawani są długotrwałym i inwazyjnym procedurom medycznym. (...).
Jak dochodzi do zakażenia?
Bakteria przenosi się przez ręce, czy to personelu w środowisku szpitalnym, czy między pacjentami, którzy nie zachowują podstawowej higieny, nie myją rąk, np. po wyjściu z toalety. (...). Częste mycie rąk, zachowanie higieny jest podstawową metodą zapobiegania zakażeniu.