Ekstraklasa koszykarzy - Polski Cukier Toruń rozbił Rosę Radom

2018-11-03, 18:58  Polska Agencja Prasowa/Tomasz Więcławski
Piłka do koszykówki. Fot. pixabay.com

Piłka do koszykówki. Fot. pixabay.com

Torunianie niepokonani w ekstraklasie koszykarzy! W 5. kolejce rozgrywek zawodnicy Polskiego Cukru odnieśli piąte z rzędu zwycięstwo. Tym razem we własnej hali rozbili Rosę Radom 92:56.

Polski Cukier Toruń - Rosa Radom 92:56 (24:19, 24:8, 20:13, 24:16)

Polski Cukier Toruń: Aaron Cel 17, Bartosz Diduszko 16, Karol Gruszecki 12, Krzysztof Sulima 10, Cheikh Mbodj 10, Tomasz Śnieg 8, Rob Lowery 8 (13 asyst), Przemysław Karnowski 6, Mikołaj Ratajczak 5, Ignacy Grochowski 0.

***

Koszykarze Polskiego Cukru Toruń wygrali u siebie z Rosą Radom 92:56 i nadal są niepokonani w ekstraklasie. "Świetnie czuję się rzutowo. Trzeba tak trzymać dalej" - powiedział zawodnik gospodarzy Bartosz Diduszko, który trafił wszystkie 4 rzuty za 3 punkty.

Najskuteczniejszy w toruńskim zespole był w sobotę reprezentant Polski Aaron Cel, który rzucił 17 punktów, ale bardzo dobrze prezentowali się także Diduszko - 16 pkt. (4/4 za trzy) oraz rozgrywający Robert Lowery, który do 8 "oczek" dołożył 13 asyst. W kluczowym podaniach gospodarze zdeklasowali radomian, mając ich 33 przy 13 rywali.

"Wykonaliśmy dobrą pracę. Pomagaliśmy sobie - szczególnie w defensywie, ale także dobrze dzieląc się piłką. Byliśmy dziś zespołem" - powiedział trener Polskiego Cukru Dejan Mihevc. Dodał, że nie korzystał z przerw na żądanie, bo nie było potrzeby zmian w grze jego zespołu.

Tomasz Śnieg dedykował zwycięstwo kontuzjowanym kolegom z drużyny - kapitanowi Łukaszowi Wiśniewskiemu oraz Aleksandrowie Perce.

"Cieszę się, że prawie każdy z nas dziś punktował. Wykonywaliśmy polecenia trenera. Wiedzieliśmy, że Rosa ma dobrych strzelców w składzie, a jak oni się otworzą, to może być ciężko" - mówił Śnieg.

Pytany przez dziennikarzy o sytuację po końcowym gwizdu i dyskusję z trenerem gości Robertem Witką podkreślił, że chodziło o ostatnią akcję, w której zdobył punkty.

"Graliśmy ze sobą parę lat temu w Asseco Gdynia, więc się znamy. Trener źle to odebrał - jako brak szacunku. Ja pokazałem tym coś odwrotnego, że szanujemy rywali. Nasz szkoleniowiec zawsze nam mówi, że jeżeli prowadzimy w meczu 30 punktami, to mamy go wygrać 32, jeżeli jest taka możliwość. Gorzej by to wyglądało, gdybyśmy odpuścili i pokazali, że oni nie są nam nic w stanie zrobić" - ocenił Śnieg.

Diduszko przyznał w rozmowie z PAP, że czuje się ostatnio świetnie rzutowo. "Gramy u siebie - jesteśmy w dobrym rytmie po derbowym zwycięstwie z Anwilem, więc takie spotkania jak dziś musimy wygrywać" - powiedział.

Dodał, że seria 5-0 bardzo cieszy, ale trzeba patrzeć na to, co dalej, a kolejny mecz jest w Warszawie z Legią i też trzeba go wygrać.

"To była po prostu deklasacja. Zabrakło nam czynnika ludzkiego. Dwóch zawodników robi dla nas grę, a jeden jest obecnie kontuzjowany - Cullen Neal, a drugi dopiero po kontuzji wraca do gry - Obie Trotter. On zagrał bardzo dobrze trzy dni temu, ale wracając po przerwie często bywa także, że drugi mecz na przestrzeni kilku dni jest znacznie trudniejszy" - podkreślił szkoleniowiec Rosy Robert Witka.

Koszykarz Rosy Filip Zegzuła wskazał, że po pierwszej kwarcie był pozytywnie nastawiony do tego meczu, ale już w drugiej torunianie jego zdaniem zdeklasowali Rosę.

"Oni mieli 33 asysty, a my 13. Zabrakło nam fizyczności. Ciężko się gra bez najlepszego zawodnika, ale to żadne wytłumaczenia dla nas, bo powinniśmy zaprezentować się lepiej" - ocenił Zegzuła.

Rosa przegrała w tym sezonie cztery z pięciu spotkań. Trener radomian podkreślił, że Neal ma bardzo mocno stłuczoną stopę po uderzeniu w bandę w poprzednim meczu z Treflem. "To utrudnia mu obecnie chodzenie, więc nie było mowy o jego grze. Nie wiem, kiedy wróci do składu" - dodał.

Kapitan Polskiego Cukru Łukasz Wiśniewski może pauzować z powodu kontuzji odniesionej w meczu derbowym z Anwilem nawet przez ok. trzy miesiące.

Toruń
koszykówka

Sport

GKM ma szansę na sukces, ale w klubie zachowują spokój. Nie ma napinki, choć apetyt urósł

GKM ma szansę na sukces, ale w klubie zachowują spokój. „Nie ma napinki, choć apetyt urósł”

2024-08-30, 07:00
Legia zagra w LKE. Jagiellonia bez awansu do LE, Wisła godnie pożegnała się z eliminacjami

Legia zagra w LKE. Jagiellonia bez awansu do LE, Wisła godnie pożegnała się z eliminacjami

2024-08-29, 23:47
US Open: Świątek rozbiła rywalkę. Hurkacz wyraźnie pokonany

US Open: Świątek rozbiła rywalkę. Hurkacz wyraźnie pokonany

2024-08-29, 21:28
Frankowski i Musiał poznali karę. Sędziowie piłkarscy zawieszeni za pijackie wybryki

Frankowski i Musiał poznali karę. Sędziowie piłkarscy zawieszeni za pijackie wybryki

2024-08-29, 18:27
To ostatni moment, by wziąć udział w wyścigu kolarskim. Kończą się zapisy na Chrośna Cycling Challenge

To ostatni moment, by wziąć udział w wyścigu kolarskim. Kończą się zapisy na Chrośna Cycling Challenge

2024-08-29, 16:46
Przyszłość ASTS Olimpii wisiała na włosku. Klub uratował sytuację i zagra w Superlidze

Przyszłość ASTS Olimpii wisiała na włosku. Klub uratował sytuację i zagra w Superlidze

2024-08-29, 06:00
Igrzyska paraolimpijskie otwarte. O medale powalczą też reprezentanci regionu

Igrzyska paraolimpijskie otwarte. O medale powalczą też reprezentanci regionu

2024-08-29, 01:34
IV Liga: Pogrom w derbach Bydgoszczy. Równo na górze tabeli [wyniki 5. kolejki]

IV Liga: Pogrom w derbach Bydgoszczy. Równo na górze tabeli [wyniki 5. kolejki]

2024-08-28, 20:28
Energa SA kontynuuje wspieranie toruńskiego sportu. Trzy kluby otrzymają konkretną pomoc

Energa SA kontynuuje wspieranie toruńskiego sportu. Trzy kluby otrzymają konkretną pomoc

2024-08-28, 18:25
Grzegorz Skiba wrócił do Astorii, by znów dać awans do OBL. Są pozytywne emocje, czuć wyzwanie

Grzegorz Skiba wrócił do Astorii, by znów dać awans do OBL. „Są pozytywne emocje, czuć wyzwanie”

2024-08-28, 11:31
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę