66. TCS – Kamil Stoch: nie myślę o rekordach, skupiam się na sobie

2018-01-05, 06:40  Polska Agencja Prasowa
Na zdjęciu szczęśliwy i wzruszony Kamil Stoch po zwycięstwie w 3. konkursie 66. Turnieju Czterech Skoczni w Innsbrucku. Fot. PAP/Grzegorz Momot

Na zdjęciu szczęśliwy i wzruszony Kamil Stoch po zwycięstwie w 3. konkursie 66. Turnieju Czterech Skoczni w Innsbrucku. Fot. PAP/Grzegorz Momot

Kamil Stoch stara się nie skupiać na rekordach, a na tym, by maksymalnie skoncentrować się na zadaniu, jakie jest przed nim. „Bo w skokach narciarskich nigdy nic nie wiadomo” – powiedział w Innsbrucku po trzecim zwycięstwie w trzecim konkursie 66. Turnieju Czterech Skoczni.

Polak przed ostatnimi zawodami w sobotę w Bischofshofen ma 64,5 pkt przewagi nad drugim w klasyfikacji generalnej Niemcem Andreasem Wellingerem. Jest dziesiątym w historii skoczkiem narciarskim, któremu udało się wygrać trzy pierwsze konkursy. Na czterech obiektach triumfował dotychczas – 16 lat temu – tylko Sven Hannawald.

„Cieszyłem się tym zwycięstwem, jak każdym innym, bo to nagroda za ciężką pracę. Jestem bardzo wdzięczny trenerom, całemu sztabowi szkoleniowemu za świetną pracę i organizację. Tutaj, jak i na każdym innym konkursie. A na podium zawsze jest miło stawać” – przyznał podwójny mistrz olimpijski z Soczi.

Triumf w Innsbrucku jest o tyle cenny, że konkurs odbywał się w fatalnych warunkach atmosferycznych. W pierwszej serii tuż przed skokiem Stocha upadek zaliczył dotychczasowy wicelider turnieju Niemiec Richard Freitag.

„Nie skupiałem się na tym. Starałem się w ogóle nie patrzeć, tylko myśleć wyłącznie o sobie i o tym, co mam do wykonania. Oczywiście wiedziałem, że coś się wydarzyło, ale nie wiedziałem, co dokładnie. Gdzieś tam podświadomość pracowała, ale starałem się ją wyłączyć i trzymać koncentrację. Nie wszystko też jednak ode mnie zależy, bo w skokach narciarskich trzeba mieć dużo szczęścia” – przyznał.

Stoch, mimo że tego bardzo nie lubi, nie jest w stanie teraz uciec od pytań o rekord Hannawalda, ani też o to, że jego przewaga w klasyfikacji generalnej jest tak duża.

„Naprawdę po prostu o tym nie myślę. Czym się zajmuję? Lubię czytać książkę, grać na komórce w różne gry, spędzam też czas z kolegami, np. wieczorami gramy w karty” – powiedział.

Jednocześnie Stoch ma nadzieję, że jeszcze nie jest w życiowej formie, a ta przyjdzie w odpowiednim momencie – na igrzyska w Pjongczangu.

„Zawsze jest coś, co można zrobić lepiej. Natomiast cieszę się z tego, co jest teraz. Staram się czerpać z tego dużo radości. Prawda jest jednak taka, że denerwuję się przed każdym konkursem i staram się skoncentrować na sobie, na tym, co mam zrobić, żeby zrealizować zadania, które mam wyznaczone na poszczególne serie” – podkreślił mistrz świata z 2013 roku.

Po konkursie w Innsbrucku było widać, że lider turnieju jest już rozluźniony.

„Po co sobie dodawać emocji, stresu, skoro już i tak tego jest dużo? Ale z drugiej strony nie chcę się całkowicie odcinać i zostać robotem, bo jestem normalnym człowiekiem. Poza skocznią staram się zachowywać, jak każdy inny” – powiedział.

Ostatni konkurs 66. edycji TCS odbędzie się w sobotę w Bischofshofen. Dzień wcześniej - kwalifikacje. Przed rokiem triumfował tam Stoch, a trzeci był Piotr Żyła, który tym występem zapewnił sobie drugie miejsce w klasyfikacji generalnej turnieju.

Z Innsbrucku - Marta Pietrewicz (PAP)

Sport

Worek medali dla zawodników z naszego regionu, padł rekord Polski  2. dzień lekkoatletycznych MP za nami

Worek medali dla zawodników z naszego regionu, padł rekord Polski – 2. dzień lekkoatletycznych MP za nami

2024-06-28, 21:47
Maksymilian Pawełczak żużlowym mistrzem świata Bydgoszczanin zwyciężył w SGP 3 [wypowiedź]

Maksymilian Pawełczak żużlowym mistrzem świata! Bydgoszczanin zwyciężył w SGP 3 [wypowiedź]

2024-06-28, 20:03
Anwil Włocławek ogłosił nowego trenera. Drużynę poprowadzi Turek

Anwil Włocławek ogłosił nowego trenera. Drużynę poprowadzi Turek

2024-06-28, 17:55
Ma 16 lat i jeździ samochodem ponad 200 kilometrów na godzinę. Prędkość mnie nie szokuje

Ma 16 lat i jeździ samochodem ponad 200 kilometrów na godzinę. „Prędkość mnie nie szokuje”

2024-06-28, 14:46
Kaczmarek, Nowicki i medalowe nadzieje dla naszego regionu. Czas na 2. dzień MP. Relacja w PR PiK

Kaczmarek, Nowicki i medalowe nadzieje dla naszego regionu. Czas na 2. dzień MP. Relacja w PR PiK

2024-06-28, 09:49
Był filarem BKS-u Visła, teraz czas PlusLigę. Długo się nie zastanawiałem

Był filarem BKS-u Visła, teraz czas PlusLigę. „Długo się nie zastanawiałem”

2024-06-28, 07:25
Liga Narodów: Polacy w półfinale Brazylia urwała tylko jednego seta

Liga Narodów: Polacy w półfinale! Brazylia urwała tylko jednego seta

2024-06-27, 23:26
Faworyci nie zawiedli, Wojciechowski pożegnał się medalem  wyniki 1. dnia lekkoatletycznych MP

Faworyci nie zawiedli, Wojciechowski pożegnał się medalem – wyniki 1. dnia lekkoatletycznych MP

2024-06-27, 21:14
Nie żyje Irena Nadolna-Szatyłowska, żelazna dama polskiego żużla. Miała 92 lata

Nie żyje Irena Nadolna-Szatyłowska, „żelazna dama” polskiego żużla. Miała 92 lata

2024-06-27, 16:51
Jakub Garbacz opuszcza Anwil Włocławek. Zawodnik rozwiązał kontrakt

Jakub Garbacz opuszcza Anwil Włocławek. Zawodnik rozwiązał kontrakt

2024-06-27, 16:26
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę